Trwa ładowanie...
emigracja
04-07-2014 10:34

Kierunek Szwajcaria! Czy praca tam to dobry pomysł?

Szwajcaria kusi bogactwem i luksusem. Chociaż od 1 maja 2014 roku również dla Polaków otworzył się tamtejszy rynek pracy, nie każdy może lub powinien "zasmakować" pracy w kraju zegarków, czekolady i serów.

Kierunek Szwajcaria! Czy praca tam to dobry pomysł?Źródło: © leeyiutung - Fotolia.com
d2ejxq7
d2ejxq7

Szwajcaria kusi bogactwem i luksusem. Chociaż od 1 maja 2014 roku również dla Polaków otworzył się tamtejszy rynek pracy, nie każdy może lub powinien "zasmakować" pracy w tym kraju. Dla kogo dobrym wyjściem jest zatrudnienie w Szwajcarii, a dla kogo lepsze mogą okazać się Wielka Brytania, Niemcy czy Norwegia? O możliwościach pracy rozmawiamy z Arturem Raganem, rzecznikiem prasowym Work Express.

- Czy Szwajcaria postrzegana przez pryzmat rynku pracy, jest lepsza od Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Norwegii?

- Co stanowi o większej atrakcyjności danego rynku pracy? Najpewniej jest to relacja zarobków do kosztów życia. W tym zestawieniu Szwajcaria nie wypada znacząco lepiej. Co do standardu życia i poziomu funkcjonowania instytucji publicznych jest świetnie. Fakt, że jedyny posterunek policji w 7-tysięcznym mieście (Bex) jest czynny do 18.00 trochę mnie zaniepokoił, ale też skłonił do refleksji nad niskim poziomem przestępczości. Najbliższa dyżurująca komenda była 20 kilometrów dalej.

- Czyli jest bezpiecznie. Ale czy w Szwajcarii, tak jak we wspomnianych krajach, potrzebują napływu nowych pracowników? A jeśli tak, to kto ma największe szanse na znalezienie zatrudnienia?

- W każdym z tych krajów pracodawcy potrzebują zarówno wykwalifikowanych rzemieślników i pracowników budowlanych, jak i wysokiej klasy specjalistów IT. Najmniejsze zapotrzebowanie jest na stanowiska średniego szczebla. Do pracy czasowej najczęściej poszukuje się tam wykwalifikowanych pracowników fizycznych: ślusarzy, elektryków, stolarzy, cieśli itp. Rzadziej wysoko wykwalifikowanych „białych kołnierzyków”, specjalistów najwyższego szczebla. Podobnie jak w innych krajach unijnej „starej piętnastki”, w których przybywa seniorów, poszukuje się opiekunów ludzi starszych.

- O tym, do jakiego kraju wybieramy się do pracy, w dużej merze decydują zarobki. Na co można liczyć w Szwajcarii?

- Średnie miesięczne zarobki w Szwajcarii to równowartość 5 tysięcy euro, ale też trzeba pamiętać, że koszty życia to główna przeszkoda dla wszystkich szukających zatrudnienia na tamtejszym rynku pracy. Dla przykładu - umeblowany niewielki pokój kosztuje miesięcznie nawet 600 franków (nieco ponad 2 tysiące złotych). Za dwupokojowe mieszkanie trzeba dać minimum 800 franków (około 2,7 tys. zł). Obowiązuje ogólnoeuropejska zasada – im większe miasto, tym drożej – w Genewie czy Zurychu średnia odpłatność za mieszkanie oscyluje między 900 a 1,3 tys. franków. Ogólnie – życie w Szwajcarii jest średnio o 45 proc. droższe niż w innych krajach należących do UE (dane Eurostatu).

d2ejxq7

- Ile można zarobić na poszczególnych stanowiskach?

- Wynagrodzenia są bardzo zróżnicowane, zależnie od branży i regionu i rzadko podawane w ogłoszeniach. Aktualne oferty pracy czasowej dostępne w sieci dotyczą takich stanowisk jak: opiekunka do dzieci (z dobrym niemieckim zarobi równowartość 1 tys. euro), opiekunka osób starszych (analogicznie: 1,3 tys. euro), kucharz (1,5 tys. euro), pomoc kuchenna (700 euro), kelner (900 euro + napiwki), kosmetyczka (800 – 1,1 tys. euro), recepcjonistka (1 tys. euro) i pielęgniarka (1,7 tys. euro), hydraulik (1,9 tys. euro), Ślusarz/monter konstrukcji stalowych (1,7 tys. euro). Ponadto trafiają się oferty z wyższej półki dla lekarzy - znajomi Niemcy twierdzą, że u nich brakuje lekarzy, bo ci wyjeżdżają na "tłuste" kontrakty do Szwajcarii i Norwegii. Są też miejsca dla specjalistów IT i specjalistów od kontrolingu, ale tu nie ujawniono wysokości zarobków. Podobnie jak większość agencji zajmujących się crossboardingiem, czyli delegowaniem do pracy za granicą, monitorujemy sytuację na tamtejszym rynku pracy pod kątem
ewentualnych zleceniodawców, przede wszystkim z sektora budowlanego. Tak jak wspomniałem, na przeszkodzie stoją wysokie koszty życia i ograniczenia formalno-prawne.

- Jednak nie każdy może pracować za granicą. Co może być przeszkodą?

- Pewnym utrudnieniem są wymagania językowe. Podstawa - francuski lub niemiecki. Kryzys odpuszcza, a na wykwalifikowanych pracowników fizycznych zapotrzebowanie jest spore. Bariera językowa zatrzyma większość chętnych, bo – zwłaszcza na prowincji – trzeba znać przynajmniej jeden z języków narodowych. Ważne - odmiana niemieckiego, którą posługuje się 65 proc. Szwajcarów jest specyficzna i nawet rodowitym Niemcom może na początku sprawiać pewne problemy.

*- Przypuśćmy jednak, że temu, kto się zdecydował na pracę w Szwajcarii pobyt tam spodoba się tak bardzo, że postanowi zostać na stałe. Na co może liczyć po przejściu na emeryturę? *

- W Szwajcarii emeryturę państwową mężczyzna otrzymuje po 65. roku życia, a kobieta po ukończeniu 64 lat. Natomiast wcześniejsze przejście na emeryturę oznacza niższe świadczenia, z kolei późniejsze - wyższe. Mają też II filar, oparty na pracowniczych planach emerytalnych, które są obowiązkowe dla wszystkich obywateli zarabiających więcej niż równowartość 6 tys. zł miesięcznie. Oprócz tego można nabywać indywidualne produkty emerytalne i korzysta się przy tym z ulg podatkowych.

d2ejxq7

ml, AS, WP.PL

  • Jeśli próbujemy samodzielnie szukać pracy w Szwajcarii, warto przejrzeć: www.swissjobs.com, www.seco.admin.ch; www.jobpilot.ch; www.skitotal.com;
    • http://www.swiishealthandsocialcare.co.uk/ oraz założyć sobie profile na portalach pracy: www.jobs.ch; www.jobup.ch; www.jobscout24.ch; www.jobwinner.ch i www.stepstone.ch.
d2ejxq7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ejxq7