Twój pulpit komputera mówi o tobie wszytko
To, jak wygląda nasz pulpit, może wiele powiedzieć o naszej osobowości
Praca przy komputerze to dziś już standard. Dlatego często umilamy sobie miejsce pracy, zdobiąc pulpit naszego komputera. Tymczasem to, jak wygląda nasz pulpit, może wiele powiedzieć o naszej osobowości. Do takiego wniosku doszła Donna Dawson, psycholog z Uniwersytetu w Londynie, badająca osobowość i zachowania.
Postanowiła przeanalizować grupę pracowników biurowych, pod kątem tego, co mówi o nich pulpit ich komputera. Analiza została dokonana na systemie Windows Vista. „Wierzę, że wszystko, czym się otaczamy może powiedzieć, jacy jesteśmy” - powiedziała. Według psycholog także pulpit naszego komputera sygnalizuje otoczeniu informacje o naszym charakterze. "Pulpit to nasza przestrzeń osobista, dostarczająca całkiem dokładnego opisu osobowości". Chcesz się przekonać z kim naprawdę pracujesz? Przyjrzyj się ekranom swoich kolegów! A może chcesz dowiedzieć się, co twój pulpit mówi o Tobie? Lepiej sprawdź, zanim twój szef się zorientuje, z kim naprawdę ma do czynienia.
Suzanne Cook, z Microsoft UK tak skomentowała efekt badania: „Wszyscy lubimy personalizować nasze pulpity, ale kto by pomyślał, że możemy tak wiele wyczytać o sobie, ze sposobu rozłożenia ikon i tapety jaka zdobi nasz ekran? Dla tych, którzy chcą „powiedzieć o sobie” więcej lub mniej w miejscu pracy, Windows Vista przygotował specjalne narzędzia, dzięki którym w łatwy sposób można skonfigurować dowolną personalizację.”
Lepiej więc zadbać o nasz wizerunek w miejscu pracy i zorganizować nasz pulpit tak, żeby nie budził wątpliwości, co do naszych kompetencji. Tylko czy to takie proste? Jeśli mamy skłonność do bycia chaotycznym porządek na pulpicie ma prawdopodobnie szansę utrzymać się przez kilka dni. Wszyscy Ci, którzy z pasją mnożą na ekranie ikonki z pewnością nie będą mogli się przed tym powstrzymać. A może jakaś mała manipulacja za pomocą tapety? Wszystko jednak zależy od tego, w jakim otoczeniu jesteśmy zatrudnieni.
Jeśli pracujemy w gronie kreatywnych popaprańców nikogo nie zdziwi na naszym pulpicie wizerunek podświetlonego od przodu pieska, puszczającego strumień światła tylną częścią ciała. „Błyskotliwe i kreatywne” – pomyślą współpracownicy. W tym przypadku standardowa tapeta z menu komputera, może zaświadczyć, że jesteśmy zwyczajnie nudni. Ale przypadek tego samego pieska na pulpicie pracownika w urzędzie miasta, albo poważnej instytucji finansowej, mógłby wzbudzić podejrzenia o dziwne skłonności pracownika. Choć Ci z dystansem zwyczajnie stwierdzą, że ma on poczucie humoru.
Jeśli nasz szef jest miłośnikiem jazdy konnej albo kuchni włoskiej można by się pokusić o zamieszczenia tapety w tym temacie, licząc na większe względy u przełożonego. Tylko co, gdy on przejrzy nasze zamiary i uzna nas za zwykłych lizusów? Wtedy lepiej zmienić tapetę na standardową, a na wygaszaczu ustawić tabelkę z danymi z Excela, żeby chwilową nieobecnością jeszcze bardziej nie narazić się szefowi.
MD, AS, WP.PL