Trwa ładowanie...

Indeks Genworth: Kryzys uderzył w polskie rodziny

Tylko jedno na sto polskich gospodarstw domowych jest stabilne finansowo - wynika z najnowszej edycji Indeksu Genworth. Według tego wskaźnika Polska wypadła gorzej od pogrążonej w kryzysie Hiszpanii. Czy czeka nas czarna przyszłość?

Indeks Genworth: Kryzys uderzył w polskie rodzinyŹródło: Thinkstockphotos
dya1yux
dya1yux

Choć polska gospodarka jako jedyna w Unii Europejskiej uniknęła recesji, gospodarstwa domowe źle oceniały swoją stabilność finansową w 2012 r. i były pełne obaw odnośnie do przyszłości. Wśród państw uwzględnionych w Indeksie Genworth gorsze nastroje niż w Polsce panują jedynie w Grecji, Portugalii i we Włoszech. Z wynikiem na poziomie 13 pkt. daleko nam do średniej europejskiej, która wynosi 33 pkt., nie wspominając już o brylujących w zestawieniu państwach skandynawskich, takich jak Norwegia (71 pkt.) i Szwecja (67 pkt.).

(fot. Materiały prasowe)
Źródło: (fot. Materiały prasowe)

Polska gospodarka bez silnika

Prof. Cezary Wójcik, ekonomista z SGH, zwraca jednak uwagę, że to nie sam poziom wskaźnika jest istotny, tylko trend obserwowanych zmian. Wartość Indeksu Genworth dla Polski od 2008 r. systematycznie spadała, łącznie aż o 58 proc. - Zmiany Indeksu Genworth sugerują dalsze spowolnienie tempa wzrostu płac, zatrudnienia i konsumpcji - twierdzi prof. Wójcik. - Wyniki indeksu są spójne z twardymi danymi - dodaje.

To zła wiadomość, ponieważ konsumpcja wewnętrzna stanowiła dotychczas główny motor wzrostu polskiej gospodarki. Silnik ten zatarł się w ostatnim kwartale 2012 r., gdy po raz pierwszy od dwudziestu lat spadł poziom wydatków gospodarstw domowych. Dalsze utrzymanie tego trendu może poważnie osłabić wzrost gospodarczy w Polsce. Ostatnio NBP obniżył prognozę wzrostu PKB w 2013 r. do 1,3 proc. Nadzieją na uratowanie sytuacji ma być spadek inflacji i wzrost konsumpcji w drugiej połowie roku.

dya1yux

Nie wszyscy zgadzają się z takimi prognozami. Prof. Wójcik uważa, że tempo wzrostu będzie niższe i wyniesie ok. 1 proc. - Nie tylko inflacja będzie płaska jak naleśnik, ale też konsumpcja będzie płaska jak naleśnik i w związku z tym PKB będzie płaskie jak naleśnik - mówi obrazowo. - Wydaje mi się, że druga połowa roku nie będzie lepsza niż pierwsza.

Zdaniem ekonomisty kryzys w strefie euro się nie skończył, tylko uległ złagodzeniu dzięki interwencji EBC. W ciągu kilku miesięcy możemy jednak spodziewać się pogorszenia nastrojów w eurolandzie, a sam kryzys gospodarczy może potrwać jeszcze nawet pięć lat.

Gospodarstwa domowe poczuły kryzys

Zły wynik Polski w Indeksie Genworth to efekt drastycznego spadku optymizmu wśród Polaków. W najnowszym badaniu tylko 7 proc. gospodarstw domowych przewiduje, że ich sytuacja finansowa się poprawi. Natomiast pięć lat temu odsetek optymistów wynosił 22 proc.

W 2012 r. jedynie 1 proc. z 1000 zbadanych w Polsce gospodarstw domowych zakwalifikowano do grupy stabilnych finansowo, czyli bez kłopotów finansowych i z optymizmem patrzących w przyszłość. Najwięcej, bo aż 48 proc. polskich gospodarstw, znalazło się w grupie ostrożnych - oznacza to, że choć nie mają kłopotów finansowych, to jednak obawiają się przyszłości. Niemal tyle samo (45 proc.) było w Polsce gospodarstw niestabilnych finansowo, czyli posiadających problemy finansowe i nieliczących na żadną poprawę. 6 proc. polskich gospodarstw domowych, pomimo zmagania się z trudnościami ekonomicznymi, z optymizmem patrzy w przyszłość.

dya1yux

Odsetek gospodarstw niestabilnych finansowo w porównaniu z 2008 r. wzrósł o dwie trzecie, a udział gospodarstw stabilnych finansowo spadł pięciokrotnie.

- Indeks jest finansowym zwierciadłem społeczeństwa i barometrem tego, jak gospodarstwa domowe radzą sobie finansowo - powiedział Dimitris Kioukis, dyrektor zarządzający Genworth Financial w Polsce.

Z tegorocznej edycji wskaźnika wynikałoby więc, że Polakom kryzys dał się we znaki i zaczęli obawiać się przyszłości.

dya1yux

Czego boją się Polacy

Co jeszcze pokazał Indeks Genworth? Że ponad połowa Polaków (53 proc.) obawia się przede wszystkim wzrostu kosztów utrzymania, 39 proc. boi się o poziom przyszłych zarobków, a dla 34 proc. problem stanowi niestabilność zatrudnienia. Interesujące jest, że sytuacja gospodarcza w kraju i na świecie stanowi powód do troski tylko dla 9 proc. respondentów.

Jak powiedział prof. Wójcik, przewidywania co do przyszłości istotnie wpływają na nastroje konsumenckie. Jego zdaniem wzrost pesymizmu wśród Polaków może być wynikiem reformy emerytalnej i debaty wokół niej. Obawa przed pogorszeniem sytuacji finansowej na emeryturze mogła odbić się na poziomie obecnej konsumpcji.

W Indeksie Genworth 2012 uwzględniono 20 państw świata (z tego 13 w Europie), w których przebadano 13 tys. gospodarstw domowych. W Polsce badaniem objęto 1000 gospodarstw domowych. Firma Genworth specjalizuje się w branży ubezpieczeniowej. Z aktywami ponad 100 mld dolarów jest notowana na liście największych firm świata Fortune 500. Indeks Genworth opracowywany jest od 2008 r. pod nadzorem naukowców z Personal Finance Research Center na Uniwersytecie w Bristolu.

dya1yux
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dya1yux