Wydamy na święta więcej niż rok temu

Polacy nie oszczędzają na świętach. Polska rodzina chce wydać w tym roku
na ucztowanie i prezenty pod choinkę ok. 1160 zł.

Wydamy na święta więcej niż rok temu
Źródło zdjęć: © PAP

13.11.2014 | aktual.: 13.11.2014 16:40

Polacy nie oszczędzają na świętach. Polska rodzina chce wydać w tym roku na ucztowanie i prezenty pod choinkę ok. 1160 zł - wynika z badania przeprowadzonego przez Deloitte, firmę doradczą.

Tegoroczne świąteczne wydatki Polaków będą wyższe o 13 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Jest to najwyższy procentowy wzrost w Europie. Na prezenty, jedzenie oraz spotkania z najbliższymi polska rodzina planuje wydać prawie 1160 zł. Polacy skoncentrują się przede wszystkim na praktycznych prezentach, które w większości kupią w tańszych sklepach. Najchętniej pod choinką ofiarowaliby - jak również sami chcieliby dostać - książki. Upominki coraz częściej kupują przez internet, ale wciąż największą popularnością cieszą się sklepy tradycyjne. Zakupy spożywcze Polacy zrobią najczęściej w dyskontach. Prawie 3/4 osób po prezenty wybierze się pomiędzy 1 a 24 grudnia. To najważniejsze wnioski płynące z 17. edycji badania przeprowadzonego przez Deloitte.

Zdaniem badanych, na bożonarodzeniowe prezenty, jedzenie oraz spotkania z najbliższymi w 2013 roku wydaliśmy rzeczywiście ok. 1028 zł (wobec wcześniejszych planów mówiących o 1126 zł). W tym roku kwota ta ma się zwiększyć do prawie 1160 zł, porównując, wydamy nieco mniej niż wyniósł w 2013 roku przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny (tj. po odliczeniu kosztów stałych) na osobę w polskim gospodarstwie domowym, czyli 1299 zł.1

W Polsce, odwrotnie niż w roku ubiegłym, wydamy procentowo więcej pieniędzy na prezenty (40 proc.) niż na jedzenie (33 proc.).

Poza Wielką Brytanią, Niemcami oraz Danią, respondenci (osoby fizyczne)
ze wszystkich krajów oceniają negatywnie obecną sytuację gospodarczą.

- Pod względem nastrojów gospodarczych, Europę możemy umownie podzielić na dwie części. Respondenci z Europy Południowej, którzy najboleśniej odczuli skutki kryzysu gospodarczego, bieżącą sytuację niezmiennie oceniają źle. Z kolei kraje Europy Północnej oraz Wschodniej zdają się być w lepszej formie. W Polsce widzimy spadek pesymizmu – mówi Jakub Rosiecki, menedżer w dziale konsultingu Deloitte.

Polacy, podobnie jak reszta badanych w innych krajach, deklarują, że postarają się nie kupować prezentów pod wpływem impulsu. 31 proc. badanych mówi, że „w większym stopniu niż w zeszłym roku” skoncentruje się na praktycznych podarunkach, a 26 proc. zakłada że częściej będzie robiła zakupy w tańszych sklepach.

Najbardziej pożądany prezent, czyli co chciałbyś dostać pod choinkę? Po roku przerwy, w Polsce wygrywają książki, które wybrało aż 42 proc. respondentów. Wyprzedziły one gotówkę (38 proc.), która była ubiegłorocznym zwycięzcą rankingu. Na trzecim miejscu tradycyjnie znajdują się kosmetyki i perfumy (27 proc.). W pierwszej dziesiątce najbardziej pożądanych prezentów świątecznych po raz pierwszy pojawiły się podarunki w formie wykupionych zabiegów upiększających, masaży oraz zabiegów w gabinetach odnowy biologicznej (np. bony do spa). Może to wskazywać na to, że w Polsce rośnie zainteresowanie nowoczesnymi formami prezentów, jakimi są usługi. Spośród pozostałych badanych krajów, książki również okazały się najbardziej oczekiwanym prezentem m.in. we Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Włoszech i Niemczech. Co ciekawe, w większości przypadków, podobnie jak w Polsce, zastąpiły one na pierwszym miejscu pieniądze.

A jakimi prezentami zamierzamy obdarować naszych najbliższych? Pod tym względem także wygrywają książki, które wyprzedziły kosmetyki i perfumy oraz słodycze. Co więcej, respondenci aż z 14 spośród 17 państw biorących udział w badaniu, wskazali książki jako najczęściej kupowany prezent pod choinkę.

Wybierając prezenty dla dzieci, tradycyjnie myślimy przede wszystkim o ich rozwoju intelektualnym. Z tego powodu najchętniej kupujemy im zabawki edukacyjne i naukowe (27 proc.), a także książki (18 proc.) oraz zabawki kreatywne (16 proc.).

- Co piąty badany deklaruje, że prezenty kupuje w listopadzie, a 43 proc. wybiera się na zakupy w pierwszej połowie grudnia. Wciąż jednak 30 proc. z nas zwleka z nimi do ostatnich dni przed świętami. Pamiętajmy jednak, że powyższe wyniki to przedświąteczne deklaracje i chęci, które w konfrontacji z rzeczywistością mogą wyglądać nieco inaczej – mówi Jakub Rosiecki.

Polska jest jedynym z badanych krajów, w którym konsumenci zamierzają robić świąteczne zakupy spożywcze przede wszystkim w sklepach dyskontowych, które wyprzedzają hipermarkety i supermarkety. Popularność dyskontów rośnie z roku na rok.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)