Trwa ładowanie...

Telewizor staje się narzędziem rozrywki

Ponad 70 proc. Polaków spędza przed telewizorem od jednej do trzech godzin dziennie. Chociaż popularność innych urządzeń jak tablety i laptopy rośnie, to wciąż wolimy oglądać telewizję w tradycyjny sposób.

Telewizor staje się narzędziem rozrywkiŹródło: AFP, fot: Paul J. Richards
d34yeb1
d34yeb1

Badania przeprowadzone przez TNS Polska na zlecenie Sony pokazały także, że choć tylko 15 proc. respondentów przyznało, że telewizja jest ich głównym narzędziem rozrywki, to ponad 70 proc. z nich ogląda ją każdego dnia.

- Niektórzy twierdzą, że oglądanie telewizji to przeżytek, natomiast z naszego badania wynika, że wcale tak nie jest. W dalszym ciągu 7 na 10 badanych ogląda telewizję codziennie, a wśród nich 76 proc. spędza przed telewizorem od 1 do 3 godzin - mówi Katarzyna Gołębiewska z TNS Polska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.

Jak zauważa Gołębiewska biorąc pod uwagę to, że osiem godzin w ciągu doby dorosły człowiek śpi, osiem godzin poświęca na pracę, to te trzy godziny to już jest całkiem sporo. Ponad połowa badanych przyznała, że przy zakupie telewizora zwraca uwagę na wygląda. Jednak zdecydowana większość respondentów uważa, że znacznie ważniejsze są jego parametry techniczne.

d34yeb1

- Połowa badanych twierdzi, że wygląd telewizora ma znaczenie. Nic w tym dziwnego, ponieważ telewizory w dalszym ciągu stoją w centrum naszych salonów. Zdecydowanie ważniejszy jest jednak dźwięk i jakość obrazu - tak przyznało 97 proc. badanych - mówi Katarzyna Gołębiewska.

Dla ponad połowy ankietowanych istotne są także dodatkowe funkcje telewizorów. 58 proc. badanych powiedziało, że używa aplikacji, które oferują producenci telewizorów. Polacy wykorzystują głównie te, które pozwalają surfować po internecie lub komunikować się z rodziną lub przyjaciółmi. 14 proc. badanych przyznało, że uruchamia je codziennie, natomiast 30 proc. raz w tygodniu.

d34yeb1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34yeb1