Trwa ładowanie...

Polska ziemia sprzedaje się jak świeże bułeczki

1,75 mld zł - tyle wydadzą inwestorzy na zakup ziemi pod budownictwo mieszkaniowe, biurowe i handlowe. Rosną także ceny gruntów rolnych - podaje "Rzeczpospolita".

Polska ziemia sprzedaje się jak świeże bułeczkiŹródło: Fotolia, fot: Eisenhans
d20kgkx
d20kgkx

Zdaniem Emila Domerackiego, eksperta Colliers International, w tym roku może paść rekord wartości inwestycji w ziemię. W rozmowie z "Rzeczpospolita" zdradza, że już zarejestrowali kilka umów sprzedaż gruntów inwestycyjnych, których poziom był zbliżony do 180 mln zł. - Biorąc pod uwagę planowane zakupy, możemy się spodziewać rekordowych transakcji jeszcze w tym roku - prognozuje Domeracki.

Według obserwacji Daniela Puchalskiego, dyrektora Działu Obsługi Gruntów Inwestycyjnych w JLL, wzrost zainteresowania terenami pod budownictwo mieszkaniowe widać zarówno u deweloperów, którzy działają w Polsce od dawna, jak i wśród nowych graczy, którzy dopiero co wchodzą na nasz rynek.

- Najwięcej chętnych jest na tereny pod inwestycje mieszkaniowe w Warszawie, a także Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu. Otrzymujemy też zapytania o grunty mieszkaniowe w Łodzi i Katowicach oraz w aglomeracji trójmiejskiej - wylicza Puchalski.

Zgadza się z nim Mikołaj Martynuska z firmy doradczej CBRE. Zaznacza przy tym, że najwięcej kupują dziś deweloperzy, a nabywających ziemię inwestycyjne nie ma zbyt wielu, ponieważ stawki są za wysokie, by dać gwarancję zwrotu.

d20kgkx

- Po raz pierwszy od dawna jest tak, że sprzedający atrakcyjne tereny, takie z warunkami zabudowy, mogą przebierać w kupcach. Deweloperów chcących zabudować atrakcyjne działki w centrum miast jest, bowiem więcej niż terenów do wzięcia. Ruch widać też pod miastami. Tam o tańsze, dobrze położone grunty walczą deweloperzy mieszkaniowi - twierdzi Mariusz Kurzac dyrektor generalny monitorującej rynek firmy Cenatorium.

Ziemia rolna też drożeje

Grunty rolne w Polsce są o połowę tańsze niż średnia cena w UE, a ich ceny wciąż powoli i stabilnie rosną. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" Piotr Sawala, prezes Domu Maklerskiego W Investments, przytacza dane GUS za II kwartał 2014 roku. Wynika z nich, że za hektar ziemi w obrocie prywatnym płacono średnio 32,4 tys. zł.

- Oznacza to, że w ciągu roku ceny gruntów rolnych wzrosły o prawie 33 proc. więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku - mówi.

Ponad 40 tys. zł trzeba zapłacić za hektar gruntów ornych w obrocie prywatnym w Wielkopolsce czy województwie kujawsko-pomorskim. - Najtaniej można kupić ziemię w województwach lubuskim i podkarpackim, za kwoty oscylujące wokół 20-22 tys. zł za hektar - wylicza prezes Sawala.

Więcej na temat cen ziemi rolnej przeczytasz w materiale: *Ziemia rolna nadal drożeje. Zysk - nawet 400 proc. *

d20kgkx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d20kgkx