Oglądał mecz siatkówki i z nerwów wyrzucił telewizor przez okno. Teraz zapłaci 1000 zł
Emocje były tak duże, że po meczu doszło nawet do przepychanek pod siatką między dwoma reprezentacjami. Nie wytrzymał też 58-letni mężczyzna, który jeszcze w czasie trwania meczu, z nerwów wyrzucił swój telewizor przez okno.
58-letni mieszkaniec Katowic tak bardzo zdenerwował się grą polskich siatkarzy z reprezentacją Iranu, że... wyrzucił przez okno telewizor. Skończyło się wybuchem, bo odbiornik był kineskopowy i niemałą karą finansową.
Mecz Polska-Iran odbył się we wtorek, 9 sierpnia, podczas igrzysk olimpijskich w Rio. Emocje były tak duże, że po meczu doszło do przepychanek pod siatką między dwoma reprezentacjami. Nie wytrzymał też 58-letni mężczyzna, który jeszcze w czasie trwania meczu z nerwów wyrzucił swój telewizor przez okno.
Mieszkańcy bloku, w którym mieszkał katowiczanin, zawiadomili policję. Byli przekonani, że to wybuch. - Na chodniku leżały części telewizora - powiedział portalowi tvn24.pl Sebastian Imiołczyk z policji w Katowicach. Właściciel telewizora przyznał, że "wkurzył się na grę" i dlatego wyrzucił odbiornik przez okno. - Całe szczęście w tym miejscu nikt nie przechodził – dodał funkcjonariusz.
Za nerwy przyjdzie mu sporo zapłacić. Mężczyzna dostał dwa mandaty, każdy po 500 zł - za zakłócanie spokoju i wyrzucenie przedmiotu przez okno. Dodatkowo nerwowy katowiczanin musi wybrać się do sklepu po nowy telewizor.