W tym roku nowalijki szybciej trafią do sklepów. Będzie taniej!
Na Wielkanoc będziemy już mogli delektować się młodymi, polskimi warzywami.
Już na Wielkanoc prawdopodobnie bez problemu kupimy wszelkiego rodzaju polskie nowalijki - wynika z prognoz Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego w Broniszach. Młode warzywa nie tylko będą szybciej niż przed rokiem. W większości przypadków mniej za nie zapłacimy.
Giełda w Broniszach poinformowała o obecnych, hurtowych cenach (czyli przy zakupie minimum sześciu kilogramów) poszczególnych warzyw. Za polskie pomidory w hurcie trzeba teraz zapłacić od 12 do 16 złotych za kilogram, podczas gdy rok temu było to aż od 15 do 21 złotych.
Sałata masłowa przy zakupie hurtem kosztuje z kolei od 2,75 do 3,75 zł za sztukę, a koperek sprzedawany w mendlach - od półtora do dwóch złotych. Za cebulę ze szczypiorkiem trzeba zaś zapłacić od 1,3 do 1,75 złotego. Średnio cena za te nowalijki jest o około 20 procent niższa niż przed rokiem.
Zupełnie inaczej kształtują się ceny ogórków i marchwi. Przynajmniej na razie, bo - jak przekonuje giełda w Broniszach - ogórki za sprawą korzystnych temperatur w lutym i marcu powinny potanieć. Na razie jednak kosztują o około 15 procent więcej niż przed rokiem, w granicach od 8 do 9,5 złotego za kilogram przy zakupach w hurcie.
"Wzrosły ceny marchwi do poziomu od 1,4 do 1,8 złotego za kilogram. Powoli rosną ceny kapusty i cebuli" - informuje rynek w Broniszach. W tym roku niedziela wielkanocna przypada na 5 kwietnia.