Nadchodzi okres rozliczeniowy
W okresie przedwyborczej gorączki, "Solidarność" będzie przypominała Polakom posunięcia poszczególnych polityków, prowadząc zakrojoną na dużą skalę kampanię informacyjną. Zapowiedział to w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Piotr Duda.
Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" przypomniał, że najbliższe dwa lata będą dla społeczeństwa bardzo ważne, ze względu na nadchodzące wybory parlamentarne i samorządowe. Dlatego istotna jest świadomość Polaków, którzy przy urnach będą mogli "podziękować politykom za wydłużony wiek emerytalny, zmiany w kodeksie pracy (...)". Piotr Duda zapytany, czy w tym roku czeka nas strajk lub manifestacje związkowców odpowiedział "oczywiście tak, ale na mówienie o tym przyjdzie jeszcze czas".
W "Naszym Dzienniku" działacz odniósł się także do słów Bronisława Komorowskiego, który w orędziu noworocznym zaproponował nazwanie autostrad imionami "Solidarności" i "Wolności". Duda stwierdził, że droga północ-południe powinna nazywać się "Śmieciową", a wschód-zachód - "Emigracji". "Nazwanie autostrady imieniem "Solidarności", w sytuacji, gdy ludzie zatrudniani byli na umowy śmieciowe w firmach, które budując ją, zbankrutowały, to zwykła hipokryzja" - wyjaśniał. Związkowiec dodał, że wspomniana "Wolność" mogłaby jedynie oznaczać ucieczkę od "chorego rynku pracy".
Więcej w "Naszym Dzienniku".