Będzie podatek od prostytucji i narkotyków
Szykują się zmiany w prawie, które opodatkują prostytucję czy zarobki ze sprzedaży narkotyków - pisze "Rzeczpospolita".
23.06.2014 | aktual.: 23.06.2014 09:42
Według najnowszego pomysłu Ministerstwa Finansów nie będzie już przychodów, które nie podlegają opodatkowaniu. Dziś osoby, które kupowały samochód, stawiały dom i prowadziły wystawne życie tłumaczyły się, że pieniądze zarobiły na prostytucji. Ta choć jest nielegalna, to jednocześnie jest też nieopodatkowana.
Teraz ma się to zmienić. "Rz" pisze, że projekt nowelizacji przepisów o nieujawnionych źródłach przychodów zakłada opodatkowanie przychodów właśnie z prostytucji czy handlu narkotykami.
- Skarbówki nie pogardzi też podatkiem od takich przychodów. To systemowa zmiana, do tej pory bowiem fiskus nie czerpał korzyści z nielegalnej działalności - mówi gazecie Andrzej Zubik, radca prawny w PwC.
Fiskus prostytutkom i dealerom nie będzie jednak żałował i chce od nich aż 75 proc. przychodu.