PZU przejęło Link4, co to oznacza dla klientów?

Wielu klientów Link4 zastanawia się co teraz z nimi będzie, czy są ubezpieczeni już w PZU, będą mieli zmieniane umowy, a przede wszystkim - czy cena ich składki nie wzrośnie?

Link4 nie znika

PZU nie przejęło Link4 po to, by zgarnąć jego klientów i zlikwidować markę. Tak naprawdę zmienia się jedynie właściciel, a spółka dalej będzie kontynuowała swoją działalność. Dotychczas Link4 należało do brytyjskiej grupy ubezpieczeniowej RSA, teraz przejęło ją polskie PZU.

Po co więc PZU przejęło mniejszego konkurenta? Okazuje się, że Link4 ma być testerem innowacji, unikalnych produktów i rozwiązań. - To dlatego, że LINK4 jest mniejszą firmą i bardziej elastyczną. Łatwiej nam wdrażać nowości i je później modyfikować, tak by w najlepszy sposób zaspokajać potrzeby ubezpieczeniowe naszych klientów - tłumaczy Marek Baran PR Manager Link4.

To oznacza też, że marka Link4, jeden z najbardziej rozpoznawalnych ubezpieczycieli, pozostanie na rynku. Przewiduje się wprawdzie w najbliższym czasie zmianę logo firmy, jednak nazwa pozostanie ta sama.

Co z umowami?

Rzecznik zapewnia też, że nie zmieni się nic w kwestii umów, które klienci podpisywali ze swoim ubezpieczycielem. Wciąż są one ważne.

- Działalność LINK4 i zapewnienie bezpieczeństwa oraz obsługi klientów w żaden sposób się nie zmieni. LINK4 kontynuuje swoją działalność w ramach zawartych umów zarówno wobec klientów, jak i partnerów biznesowych, a także w dalszym ciągu pracuje nad osiągnięciem celów strategicznych w przyszłości - komentuje Baran.

Link4 dalej działa jako ubezpieczyciel i to jej przedstawiciele będą zajmowali się likwidacją szkód. Na pytanie, czy należy spodziewać się podwyżek Baran zaznacza, że nie. - LINK4 cały czas oferuje jedne z najbardziej atrakcyjnych cen ubezpieczeń w Polsce. Nic w tym zakresie się nie zmieni - dodaje rzecznik Link4.