Trwa ładowanie...

Byki wreszcie górą - komentarz po sesji

Dzisiejszą sesję indeks naszych największych spółek rozpoczął nieco powyżej poniedziałkowego zamknięcia. Dzięki wykorzystaniu dobrych nastrojów zewnętrznych z dnia wczorajszego i dzisiejszego poranka bykom udało się podnieść WIG20 na nieco wyższe poziomy w pierwszej godzinie notowań. Niestety o jakieś większe sukcesy było w tym momencie zdecydowanie trudniej.

Byki wreszcie górą - komentarz po sesjiŹródło: Thinkstockphotos
d1wu9tl
d1wu9tl

Na europejskich parkietach atmosfera była dziś niezbyt sprzyjająca. Widzieliśmy tam chęć do realizacji sporych zysków, więc strona popytowa nie miała łatwego zadania. Trzeba przyznać, że to pogorszenie nastrojów nie wywoływało jednak wielkiego niepokoju na warszawskim parkiecie. Gdy tam widzieliśmy spektakularne wzrosty, my nie bardzo chcieliśmy się pod nie podłączyć. Tak więc teraz nie bardzo było co u nas korygować. Co więcej - po godzinie 13.00, nie zważając na atmosferę zewnętrzną, byki podjęły kolejną próbę zaznaczenia swojej przewagi. Nie przeszkodziło im w walce o wyższe poziomy nawet nienajlepsze otwarcie sesji za oceanem. Choć dziś dzień św. Patryka, patrona Irlandii i na ulicach w USA króluje kolor zielony, Wall Street nie chciała się dostosować i widzieliśmy indeksy amerykańskie w czerwonych barwach. U nas natomiast zieleń była coraz bardziej intensywna. Szczególnie na indeksie WIG20, który walczył o coraz wyższe poziomy. Choć ostateczny wynik został w ostatnich minutach o kilka punktów
uszczuplony, to i tak osiągnięty rezultat wygląda okazale na tle otoczenia. Mankamentem mogą być tylko obroty. Mogłyby być nieco większe, aby w pełni potwierdzić dzisiejszy ruch wzrostowy.

Obroty osiągnęły dziś poziom nieco powyżej 0,75 miliarda złotych. Wzrost zanotowało 190 spółek, a spadek - 171. WIG20 zakończył się ostatecznie wzrostem o +0,84 proc., mWIG40 wzrósł o +0,33 proc., a sWIG80 spadł o -0,33 proc.. Najlepiej prezentowały się spółki paliwowe, spożywcze i deweloperskie, najsłabiej - informatyczne i chemiczne.

W gronie blue chipów pozytywnie wyróżniały się dziś: PKNOrlen (+2,85 proc.), Kernel (+2,78 proc.), Alior (+2,52 proc.), PZU (+1,92 proc.), LPP (+1,15 proc.) oraz PEKAO (+1,04 proc.). Pod kreską dzień zakończyło jedynie sześć spółek: KGHM, Asseco Poland, JSW, Lotos, Synthos i Tauron.

Wśród małych i średnich spółek dobrze wypadły dziś: ZUE, DPT, PA Nova, BBI Development, Bytom, Cormay, Mostostal Warszawa oraz Próchnik. Najsłabiej zaś prezentowały się: Open Finance, Duon, Milkiland, Sobieski, Mabion, Euro, Medicalgorithmics oraz Ursus.

d1wu9tl

Dzisiejsza sesja na warszawskim parkiecie wyglądała całkiem przyzwoicie. Nie zważając na atmosferę zewnętrzną, strona popytowa przeważała dziś na GPW. Oczywiście trudno będzie grać pod prąd, w sytuacji gdyby korekta na rynkach bazowych nabrała większego tempa. Niestety nie jest to wykluczone. Sporo zależało będzie od jutrzejszych decyzji FED-u w sprawie stóp procentowych. Jutro z pewnością żadnych zmian stóp nie zobaczymy, ale jeśli perspektywa ich podnoszenia będzie bliższa, to negatywne reakcje będzie można niestety już wkrótce zaobserwować. Końcówka tego tygodnia zapowiada się więc bardzo ciekawie.

Oprócz reakcji na decyzje FED-u także trzeba pamiętać o wygasaniu w piątek marcowych serii instrumentów pochodnych, co także często wpływa na podwyższoną zmienność na rynkach. Dzisiejsza odporność na bodźce zewnętrzne miejmy nadzieję będzie wreszcie zapowiedzią większej jakościowej zmiany na naszym parkiecie i doczekamy się w najbliższej przyszłości bardziej spektakularnego ruchu na północ. I oby tak było, gdyż ta wielomiesięczna niemoc warszawskiej giełdy robi się już trochę nudna.

Piotr Trzciński
Makler DM BZ WBK S.A.

d1wu9tl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1wu9tl