Trwa ładowanie...

Byle do nowego roku - walutowy raport poranny

W okresie okołoświątecznym trudno oczekiwać wzmożonej aktywności na rynku walutowym. Rozpoczynający się świąteczny tydzień powinien upłynąć w spokojnej atmosferze, choć niska płynność zawsze stanowi ryzyko.

Byle do nowego roku - walutowy raport porannyŹródło: Fotolia, fot: Alexandr Blinov
d34apdc
d34apdc

Kalendarium w tym tygodniu nie rozpieszcza i poza kilkoma wyjątkami zawiera drugorzędne pozycje. Z USA w poniedziałek mamy sprzedaż domów na rynku wtórnym. Wtorek jest bogatszy z finalnym odczytem PKB za III kw., zamówieniami na dobra trwałego użytku, ostatecznym szacunkiem indeksu Uniwersytetu Michigan, sprzedażą nowych domów i dochodami oraz wydatkami Amerykanów. Rynek dolara miał ponad dwa dni na dostosowanie się po zeszłotygodniowym posiedzeniu FOMC i nasilenie popytu na USD prawdopodobnie zostanie wstrzymane do stycznia, kiedy płynność powróci do normalności. Na marginesie, w piątek wieczorem otrzymaliśmy komentarze dwóch przedstawicieli Fed z prawem głosu w przyszłym roku, którzy popierają stanowisko przedstawione w ubiegłym tygodniu przez prezes Janet Yellen. John Williams z Fed z San Francisco stwierdził, że „rozsądnym” jest oczekiwanie startu podwyżek w połowie 2015 r. Jeffrey Lacker z Fed z Richmond powiedział, ze spadek cen ropy naftowej wesprze konsumpcję w USA.

Z Eurolandu brak jest danych w tym tygodniu, zatem cała uwaga skupi się na drugiej rundzie wyborów prezydenckich w Grecji (wtorek). Oczekuje się, że kandydat rządzącej koalicji Stavros Dimas nie uzyska w parlamencie wymaganych 200 głosów i konieczne będzie trzecie głosowanie 29 grudnia z obniżonym progiem 180 głosów. Mając powyższe na uwadze w połączeniu z sygnałami z ECB o gotowości do rozpoczęcia skupu obligacji (sobotni wywiad Benoit Coeure), presja na euro utrzyma się. Poza strefą euro dziś poznamy sprzedaż detaliczną ze Szwecji. We wtorek otrzymamy finalny odczyt PKB z Wielkiej Brytanii oraz miesięczny szacunek PKB z Kanady. Także jutro ostatnie publikacje listopadowych danych z Polski – sprzedaż detaliczna i stopa bezrobocia – z marginalnym wpływem na złotego.

Reszta tygodnia to tylko publikacje z Japonii z nieistotnym protokołem z listopadowego posiedzenia Banku Japonii (czwartek) oraz inflacją CPI, stopą bezrobocia, produkcją przemysłową i sprzedażą detaliczną (piątek). Jednak handel w Tokio będzie odbywał się w osamotnieniu, gdyż 25 grudnia będzie dniem bez handlu dla niemal wszystkich głównych centrów finansowych, a w piątek do gry wraca wprawdzie Wall Street, ale przy zamkniętym londyńskim City dzień tradycyjnie powinien obyć się bez niespodzianek.

Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.

d34apdc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34apdc