Ekspert: większa liczba wniosków o kredyt na skutek zmian w MdM

Zmiany w programie MdM tj. dofinansowywanie zakupu mieszkań z rynku wtórnego i większe wsparcie dla rodzin zwiększają grono zainteresowanych, co powinno przełożyć się na większą liczbę wniosków kredytowych - uważa doradca finansowy w Radius Projekt Ewa Szustak-Baryła.

We wtorek weszła w życie znowelizowana ustawa o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi. Zgodnie ze zmianami, rządowy program "Mieszkanie dla Młodych" obejmie także rynek wtórny; większe dopłaty otrzymają rodziny wielodzietne, przewidziano dofinansowanie również dla powierzchni zaadoptowanych na lokale mieszkalne.

- Zmiany zwiększają grono osób mogących skorzystać z dofinansowania a tym samym powinno mieć to bezpośredni wpływ na zwiększoną liczbę wniosków kredytowych - powiedziała Szustak-Baryła. Dodała, że jeśli "klienci będą mogli przystąpić z osobą trzecią do wniosku kredytowego" to powinno to mieć znaczny wpływ na poprawę zdolności kredytowej oraz na zwiększenie ilości i jakości wniosków.

Nowe przepisy zwiększają udział w programie osób bez zdolności kredytowej; od tej pory dowolne osoby a nie tylko najbliższa rodzina będą mogły wystąpić w charakterze "dodatkowego kredytobiorcy".

Doradca zwróciła szczególnie uwagę na szereg udogodnień kierowanych ku rodzinom wielodzietnym: zniesienie limitu wiekowego, warunku o nieposiadaniu wcześniej mieszkania, większy ,,mnożnik dofinansowania" oraz na zwiększenie powierzchni używanej do wyliczenia dofinansowania wkładu własnego (z 50 m kw. do 65 m kw.).

Przed nowelizacją wysokość dofinansowania MdM dla rodziny z trójką dzieci przy zakupie mieszkania o powierzchni 70 m kw. (wartość mieszkania 460,6 tys. zł) wynosiła prawie 45 tys. zł (44 920,35 zł - jest to 9,75 proc. ceny zakupu). Obecnie kwota dofinansowania dla rodzin z co najmniej trójką dzieci jest ponad dwa razy większa i dla takiego samego mieszkania wynosi 116 792,91 zł (jest to 26,36 proc. ceny zakupu).

Szustak-Baryła wskazała, że rodziny z dziećmi dostaną większe dofinansowanie a przez to będą wnioskowały o niższy kredyt hipoteczny. - Dopłata zaspokoi ich potrzeby wkładu własnego, a także będą dla banku mniej ryzykownymi kredytobiorcami ze względu na LTV, czyli wskaźnik wartości nieruchomości do wysokości kredytu - powiedziała. Doradca zwraca uwagę na to, że dzięki temu rodziny wielodzietne będą mogły liczyć na lepsze warunki cenowe ze strony banku.

- Wprowadzone w ustawie zmiany napawają optymizmem nie tylko potencjalnych beneficjentów dofinansowania, ale także banki oraz samych doradców finansowych zajmujących się pośrednictwem kredytowym - mówi Szustak-Baryła.

Według doradcy finansowego banki chętniej będą udzielały kredytów "ze względu na polepszenie zdolności kredytowej poprzez przystąpienie osób trzecich do wniosku kredytowego". - Możliwość przystąpienia pary żyjącej w związku partnerskim niesie za sobą również niższe koszty utrzymania brane pod uwagę przez banki - zauważyła.

Biorąc po uwagę same warunki kredytu "nie zmienią się one ze względu na ustawę" - mówi ekspert. - Korzystniejsze mogą być same warunki zwiększające dostępność kredytów a nie warunki cenowe. MdM zaspokaja potrzeby klientów dotyczące wkładu własnego, ubiegają się o niższy kredyt, a tym samym oznacza to niższe koszty związane z jego zaciągnięciem - dodała Szustak-Baryła.