Trwa ładowanie...
10-06-2015 16:32

Kukiz chce ograniczyć niemiecki kapitał? Oto, jak wyglądałyby sklepy w Polsce

Co, jeśli trzecia siła wyborów prezydenckich nie ograniczy się tylko do koncernów medialnych?

Kukiz chce ograniczyć niemiecki kapitał? Oto, jak wyglądałyby sklepy w PolsceŹródło: WP.PL, fot: Mikey, Flickr (CC BY 2.0)
d2hfs71
d2hfs71

Paweł Kukiz na Facebooku publikował część programu wyborczego, w którym dostaje się mediom, szczególnie tym, których właścicielami są Niemcy. W komentarzach do jednego ze swoich postów na Facebooku pisze wprost, że działa "wbrew interesowi niemieckich korpo". Propozycje kandydata na prezydenta spotkały się z ostrą reakcją internautów. Postanowiliśmy podejść do sprawy nieco z przymrużeniem oka i przejaskrawić ideę uprzykrzania życia niemieckim koncernom. Jak w "dyktaturze Kukiza" wyglądałyby sklepy i ich asortyment? Oto marki, z którymi trzeba by się chyba pożegnać...

Kukiz w zapowiedziach działań "wbrew interesowi niemieckich korpo" ograniczył się póki co do wielkich koncernów medialnych. Gdyby po dojściu do władzy był konsekwentny i skuteczny, to na rynku znacznie trudniej miałyby takie tytuły jak "Newsweek", "Przegląd Sportowy", "Focus", "Forbes", "Claudia", "Gala", "Glamour", "Komputer Świat" czy "Automoto". Pod górkę miałyby też niektóre portale internetowe (jak Onet czy Interia) oraz rozgłośnie radiowe (RMF i jej pokrewne - RMFmaxxx i RMF Classic).

A co z zakupami i sklepowymi półkami? Pomijając już fakt, że z polskich miast musiałyby prawdopodobnie zniknąć najpopularniejsze supermarkety, jak Lidl czy Kaufland, to te, które ostałyby się po antyniemieckiej krucjacie Kukiza, musiałyby znacznie ograniczyć asortyment.

Zobacz, co zniknęłoby z półek, gdyby zacząć ograniczać wstęp niemieckim produktom na półki w sklepach w Polsce.

Haribo

22d/Flickr/CC BY-ND 2.0

d2hfs71

Polacy nie mogliby już kupić w kraju najpopularniejszych na świecie żelków. Po słynne "Goldbaeren" trzeba by było jechać za zachodnią granicę. Złote misie z żelatyny to jednak nie jedyny produkt firmy Haribo. Niemiecki koncern wytwarza również popularne rozpuszczalne gumy do żucia Maoam oraz pianki Haribo Chamalows.

Crunchips

**

Dirk Vorderstrasse/Flickr/CC BY 2.0**

Jeśli wierzyć reklamom, to brak tych chipsów oznaczałby również koniec jakichkolwiek imprez w Polsce. Bo - jak promują się producenci przekąsek - jest Chrunchips, jest impreza. Jedna z popularniejszych marek w Polsce to własność koncernu Lorenz Bahlsen Snack-World. Ta sama firma produkuje również inne znane przekąski: Monster Munch, Curly, Peppies czy swojsko brzmiące Wiejskie Ziemniaczki.

d2hfs71

Knoppers, Toffifee, Merci

**

Sadeghmo/Flickr/CC BY-SA 2.0**

Polacy musieliby sobie znaleźć również inną przekąskę na "w pół do dziesiątej rano". Knoppers jest bowiem produkowany przez firmę Storck, która ma swoją siedzibę w Berlinie. Nie byłoby również mowy o tym, by dziękować znajomym przy pomocy bombonierki za przysługi. Z rynku zniknęłyby produkowane przez tę samą firmę czekoladki Merci oraz Tofifee, Nimm2 i Mamba.

Dr Oetker

**

Franklin Heijnen/Flickr/CC BY-SA 2.0**

Na ewentualnym zakazie sprzedaży niemieckich produktów straciłyby wszystkie panie domu. Dr Oetker produkuje przecież proszki do pieczenia, cukier wanilinowy, ciasta z proszku, galaretki, budynie czy kisiele. Szczęśliwi z takiego obrotu sprawy nie byliby również amatorzy szybkich posiłków. Firma sprzedaje popularne mrożone pizze - Guseppe, Rigga czy Ristorante.

d2hfs71

Ritter Sport

**

clive darra/Flickr/CC BY-SA 2.0**

Wielbicieli słodyczy z pewnością nie ucieszyłoby również zniknięcie z półek sklepowych legendarnej już czekolady Ritter. Kwadratowe tabliczki, które kiedyś były symbolem Zachodu i stanowiły jeden z najpopularniejszych produktów wwożonych do Polski przez Odrę, zyskują coraz większą popularność i są dostępne w wielu sklepach.

Persil

**

sgustin/Flickr/CC BY-SA 2.0**

Straciłby też Henkel. Niemiecki gigant dostarcza do Polski mnóstwo produktów, przede wszystkim kosmetyków i chemii gospodarczej. Znacznie trudniej byłoby już zrobić pranie, używając Persilu, Perwollu czy Silanu, posprzątać przy pomocy takich środków jak Pur, Somat czy Bref albo w kąpieli używać produktów marki Schwarzkopf, Fa, Syoss, Palette czy Gliss Kur.

d2hfs71

Aspiryna

**

Dirk Vorderstrasse/Flickr/CC BY 2.0**

Najpopularniejszy lek na ból głowy i migreny produkuje zlokalizowany w Leverkusen koncern farmaceutyczny Bayer. Firma dostarcza również do polskich aptek leki na cukrzycę, choroby kardiologiczne czy pigułki antykoncepcyjne.

Statistica: Ile polskich sklepów w Polsce? Niewiele

d2hfs71
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2hfs71