Jak mądrze wziąć kredyt? Poradnik

Krok 1. Czy dasz radę spłacać kredyt?

Niczym bohater kultowej komedii „Chłopaki nie płaczą” na początku trzeba sobie odpowiedzieć na jedno bardzo istotne pytanie. W tym przypadku brzmi ono: Czy dasz radę spłacać kredyt? Być może to, że nie masz oszczędności, wynika właśnie z tego, że twój budżet jest bardzo napięty. A spłacanie raty kredytu na pewno go nie poprawi. Jeśli odpowiesz sobie: „Tak, dam radę spłacać kredyt”, to zadaj kolejne pytanie rodem z krainy o dźwięcznej nazwie Odpowiedzialność Finansowa. Jak wysoka powinna być kwota pożyczki? Jak wysoka powinna być kwota pożyczki? Nie, to nie chochlik drukarski wkradł się w ten artykuł. Po prostu to pytanie warto zadać sobie dwa razy – bardzo łatwo jest przeszacować swoje możliwości finansowe. * Krok 2. Kredyt niejedno ma imię*

Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. A dokładniej – o ich koszt. W zależności od przeznaczenia i przede wszystkim zabezpieczenia kredyty mają różne oprocentowanie. Najdrożej oprocentowane są te konsumpcyjne, najtańsze są hipoteczne. Warto pamiętać o tym, że na przykład kupując samochód, można wziąć specjalny kredyt celowy, a nie zwykły konsumpcyjny, który zazwyczaj będzie droższy. Dla tych, którzy mniej orientują się w skomplikowanym świecie finansów, dobrym pomysłem może być skorzystanie z rad doradców finansowych. * Krok 3. Porównaj oferty*

Co istotne, przeglądając różne oferty, porównywarki finansowe itp., nie skupiaj się tylko na oprocentowaniu! Ważne są także koszty prowizji, ubezpieczenia i wszelkie inne dodatkowe opłaty, o których zazwyczaj z wielkiej reklamy na witrynie oddziału banku się nie dowiesz. Tu warto zadać sobie nieco trudu, to naprawdę się opłaci. – Przy wyborze kredytu zwracanie uwagi tylko na oprocentowanie jest błędem – mówi Remigiusz Stupnicki, doświadczony pracownik . – Prawdziwy koszt kredytu pokazuje RRSO, czyli rzeczywista roczna stopa oprocentowania, zawierająca wszelkie prowizje, ubezpieczenia i inne koszty, o których możemy nie pamiętać, biorąc kredyt – tłumaczy ekspert.

Krok 4. Spiesz się powoli

Pamiętasz finał mundialu? Niemcy strzelili gola dającego zwycięstwo w dogrywce. I to tuż przed jej końcem. A zostali przecież mistrzami świata. Weź z nich przykład. Gdy już podejmiesz decyzję o tym, jaką kwotę chcesz pożyczyć, gdy wybierzesz odpowiedni kredyt, porównasz ofertę, to… odczekaj jeszcze co najmniej trzy dni. W tym przypadku powiedzenie „Spiesz się powoli” jest jak najbardziej adekwatne – konsekwencje tej decyzji, czyli – mówiąc wprost – większe lub mniejsze raty kredytowe, będziesz odczuwał przez lata.

Krok 5. Myślenie nie boli

A spłata rat kredytowych, na które cię nie stać, jak najbardziej.Dlatego zastanów się raz jeszcze, czy na pewno będziesz miał z czego spłacać zaciągnięty kredyt. Być może warto odczekać kilka miesięcy, a twoja sytuacja finansowa się polepszy. No, ale jeśli wszystko przemyślałeś i jesteś gotowy, to podpisuj umowę!