Trwa ładowanie...

Niemiec nie płakał, jak sprzedawał. Auto Lewandowskiego robi furorę na ebayu

Właściciel Porsche Cayenne GTS kiedy się tylko zorientował, że stojące w garażu auto należało kiedyś do Lewandowskiego od razu postanowił na tym dobrze zarobić. Samochód wystawił na sprzedażna portalu aukcyjnym gdzie cieszy się ono dużą popularnością. Wszyscy fani piłkarza jeszcze przez dwa dni będą mogli podbijać cenę, która poszła już w górę prawie 200 razy.

Niemiec nie płakał, jak sprzedawał. Auto Lewandowskiego robi furorę na ebayu
dbl3hi3
dbl3hi3

Nowy właściciel Porsche Cayenne GTS, kiedy się tylko zorientował, że auto należało do Roberta Lewandowskiego, od razu postanowił na tym zarobić. Samochód wystawił na portalu aukcyjnym. Oferta cieszy olbrzymim zainteresowaniem. Wszyscy fani piłkarza jeszcze przez dwa dni będą mogli podbijać cenę, która poszła już w górę prawie 200 razy.

45-letni Dieter, żeby nie pozostawić żadnych wątpliwości, bardzo szczegółowo opisał pochodzenie samochodu na niemieckim eBayu. Można tam znaleźć wszystkie szczegóły Cayenne GTS, którym jeździli Lewandowscy.

Żeby było jeszcze ciekawiej, to samo auto reprezentanta i kapitana polskiej drużyny zostało kiedyś demonstracyjnie okradzione z opon i zostawione w Dortmundzie na cegłach. Jak pisze "Fakt",miała to być reakcja na decyzję o transferze piłkarza do Bayernu.

Z ogłoszenia wynika również, że "Lewy" był pierwszym właścicielem samochodu. Teraz najprawdopodobniej kupi je jakiś kibic Bayernu. Jak napisał Dieter w ogłoszeniu, dla niego historia tego konkretnego Porsche jest nieważna, ale dla kibica zapewne ma duże znaczenie.

Wszyscy zainteresowani mają jeszcze czas do 25 kwietnia do godz. 21.11. Obecnie za sprawą ponad 170 podbić, cena urosła już do ponad 70 tys. euro (ponad 280 tys. zł), a zaczęło się od niecałych 19 tys. euro (ponad 80 tys. zł).

dbl3hi3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dbl3hi3