Trwa ładowanie...

UKE: niech poczta płaci za spóźnione przesyłki

Ponad 220 tys. reklamacji wpłynęło do Poczty Polskiej w 2009 roku. Niemal 78 proc. z nich zostało oddalonych i uznanych za niezasadne. Teraz UKE chce zwiększyć odpowiedzialność pocztowego monopolisty. Zmusi tym samym do wypłacania rekompensat za niedostarczenie przesyłki na czas.

UKE: niech poczta płaci za spóźnione przesyłkiŹródło: Jupiterimages
d31x2dj
d31x2dj

"Rzeczpospolita" informuje, że procent oddalonych reklamacji w Poczcie Polskiej wynosi aż 77,7 proc. Tymczasem u małych operatorów również są reklamacje, ale tam ok. 70 proc. spraw zostaje rozwiązanych pozytywnie dla klienta.

Poczta Polska wypłaca rekompensaty za źle wykonane usługi, ale zdaniem UKE są one zbyt niskie. Spółka zasłania się przepisami Światowego Związku Pocztowego i przy wypłatach rekompensaty klientom bazuje na stawkach minimalnych.

Skargi klientów dotyczą najczęściej dużych opóźnień w dostarczeniu przesyłki. Okazuje się jednak, że na reklamację mamy wprawo jedynie w przypadku przesyłek z gwarantowanym terminem doręczenia. UKE zaproponowało rozszerzenie odpowiedzialności. Poczta miałaby zwracać klientom różnicę ceny pomiędzy przesyłką priorytetową a zwykłą, jeśli nie dotarła do adresata na czas.

d31x2dj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d31x2dj