5 tys. rodzin nie dostało 500+. Czekają na pieniądze od roku

Pięć tysięcy rodzin na Śląsku nie dostało wypłaty 500 zł na dziecko. Chodzi o rodziny, w których ojciec lub matka pracują za granicą. Część z nich czeka na pieniądze od prawie roku, bo wnioski złożyła, kiedy tylko ruszył nabór.

O sprawie napisał "Dziennik Zachodni". Jak informuje gazeta, ministerstwo rodziny zna problem i pracuje nad jego rozwiązaniem. – Opóźnienia w Regionalnych Ośrodkach Polityki Społecznej, które odpowiadają za przyznanie decyzji rodzinom pracującym za granicą, to nie tylko problem województwa śląskiego – mówi cytowany przez gazetę wiceminister Stanisław Szwed.

I rzeczywiście problemy mają nasi rodacy z całej Polski. Pani Ania pracuje w Liverpoolu. Specjalnie, żeby na czas złożyć wniosek, przyjechała do Zamościa, gdzie mieszkała przed wyjazdem. Przysługuje jej w sumie 1000 zł miesięcznie, ale nie dostała ani grosza. Jak przyznaje, wcześniej starała się nie myśleć, bo puszczały jej nerwy.

- Na początku byłam wściekła, teraz mi już nie zależy. Jeśli dostanę te pieniądze, to dobrze, jeśli nie, trudno. To będzie znak, żeby nie wiązać swoich nadziei z Polską - mówi zrezygnowana.

Pracujący w Irlandii pan Piotr z Bielska-Białej nie zamierza odpuszczać. - Te pieniądze mi się należą. Jeśli ich nie dostanę, pójdę w końcu do sądu. Bo zaczynam się zastanawiać, czy to nie celowa robota. Może chodzi o to, żeby zarabiającym za granicą utrudnić otrzymywanie tego świadczenia - mówi zdenerwowany.

W przypadku osób zatrudnionych za granicą, to właśnie takie ośrodki odpowiadają za wydawanie decyzji dotyczących wypłat z programu 500+. ROPS sprawdza, czy dana osoba ma prawo do pobierania świadczenia w Polsce czy za granicą. To zajmuje sporo czasu i wymaga nakładów finansowych, np. opłaty pocztowe i tłumaczenia.

Ze swojej strony ROPS zapewnia, że chce szybko wydawać decyzje, ale brakuje mu rąk do pracy.

Jak poinformował w ubiegłym tygodniu resort rodziny, w całej Polsce programem „Rodzina 500 plus” jest objętych 55 proc. dzieci do 18 lat. Na wsi odsetek ten wynosi 63 proc. W gminach miejskich wynosi 48 proc., a w miejsko – wiejskich 58 proc.

Od początku trwania programu do rodzin trafiło ponad 19 mld zł, w tym 5,2 mld zł do rodzin wielodzietnych, a 2,8 mld zł do osób samotnie wychowujących dzieci.