Trwa ładowanie...

Niemcy odbiorą zasiłki na polskie dzieci? Wiele na to wskazuje

Rząd w Berlinie chce ograniczyć możliwości pobierania zasiłku na dziecko - Kindergeld - przez obywateli UE pracujących w Niemczech. Chodzi przy tym o dzieci, które żyją poza granicami Niemiec, na przykład w Polsce.

Niemcy odbiorą zasiłki na polskie dzieci? Wiele na to wskazujeŹródło: Fotolia
d23cpic
d23cpic

Rząd w Berlinie chce ograniczyć możliwości pobierania zasiłku na dziecko - Kindergeld - przez obywateli UE pracujących w Niemczech. Chodzi przy tym o dzieci, które żyją poza granicami Niemiec, na przykład w Polsce. Nasi zachodni sąsiedzi płacą zasiłek na 87 tysięcy mieszkających w Polsce dzieci.

Działania władz krytykują niemieckie organizacje społeczne Arbeiterwohlfahrt (AWO) i Zukunftsforum Familie (ZFF). Jak pisze "Deutsche Welle", obie uważają, że rządowe propozycje naruszają prawo unijne i że niczego nie powinno się w tym temacie zmieniać.

Jak przypomina gazeta, obywatele Unii, którzy mieszkają na terenie Niemiec i legalnie tam pracują lub rozliczają się w tym kraju z fiskusem, mogą pobierać zasiłek na swoje dzieci także w przypadku, gdy nie żyją one w Niemczech. Wówczas muszą zrezygnować z zasiłku, który pobierali w kraju.

Niemcy płacą obecnie świadczenia dla około 185 tys. dzieci mieszkających w innych krajach. Największą grupę stanowią dzieci z Polski. Jest ich blisko 87 tys. Dotyczy to też dzieci żyjących w Rumunii (15 tys.), Chorwacji (12 tys.) i w Bułgarii (5,5 tys.).

To się jednak może zmienić. W połowie lutego szef SPD i federalny minister gospodarki Sigmar Gabriel ocenił, że w sytuacji, gdy dziecko obywatela UE mieszkającego w Niemczech nie mieszka w tym kraju, to zasiłek rodzinny należy wypłacać w takiej wysokości, w jakiej obowiązuje on w danym kraju. Wskazał jednocześnie, że obecna sytuacja prowadzi do "nieuzasadnionego dostępu migrantów do obowiązującego w Niemczech systemu opieki społecznej".

To nie wszystko. Obecnie rodzice mogą się ubiegać o zwrot Kindergeld do czterech lat wstecz. Projekt ustawy przedłożony przez ministra finansów Wolfganga Schäublego (CDU)
przewiduje jednak, że wypłata zasiłku będzie możliwa już tylko do pół roku wstecz. Kasy rodzinne mają mieć też możliwość szybszego niż dotąd dostępu do rejestru meldunkowego, by na czas zapobiec nadużywaniu świadczeń.

d23cpic
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d23cpic