Trwa ładowanie...

Żywy karp tani jak barszcz. Świąteczna wojna cenowa

W tym roku Polacy zapłacą za karpia tyle samo, co w zeszłym roku, lub - w niektórych sklepach - nawet mniej. Ceny ryby są niższe od oczekiwań producentów – ale dzięki temu klienci nie mają na co narzekać. Zwłaszcza, że coraz łatwiej kupić gotowe płaty i filety w cenie żywych karpi.

Żywy karp tani jak barszcz. Świąteczna wojna cenowaŹródło: Paweł Rybicki
d2rldpl
d2rldpl

Jeszcze we wrześniu tego roku właściciele stawów szacowali, że sam koszt produkcji wynosi 10 zł za kilogram karpia. Przewidywali, że cena ryby w hurcie osiągnie ok 11,5 zł za kg – a więc w sklepach odpowiednio więcej.

Tymczasem w dużych sieciach handlowych cena karpia jest niższa. Żywe ryby są sprzedawane w Tesco i Leclercu po 9,99 zł za kilogram. Sieć Selgross Cash&Carry (zajmuje się handlem hurtowym, ale wielu klientów korzysta z niej też kupując na własne potrzeby) reklamuje się karpiem za 6,82 (z VAT).

Sklepy zapowiadają ostrą rywalizację o klienta przed świętami

- W tym roku wzbogacimy naszą ofertę wprowadzając do niej także świeże filety karpia w wyjątkowo korzystnej cenie 19,90 zł za kilogram – poinformowali nas właściciele Biedronki.

d2rldpl

Największa sieć dyskontów w Polsce zamierza także wprowadzić do swoich sklepów płaty karpia, ale nie chce na razie ujawniać szczegółów.

- Podobnie jak w zeszłym roku, także i tym razem zamierzamy zaoferować klientom sieci sklepów Biedronka świeże płaty karpia. Więcej szczegółów dotyczących tej oferty będziemy mogli jednak przekazać pod koniec tygodnia.

Swoich planów nie ukrywa Lidl. Teraz w tej sieci można kupić płaty z karpia milickiego w cenie 24,99 za kilogram. Na tydzień przed świętami Lidl planuje jednak wprowadzić nową ofertę.

- Od 18.12.14 r. świeże płaty z karpia pochodzące z polskich gospodarstw rybnych dostępne będą w sklepach naszej sieci w cenie 0,99 zł za 100 g – poinformowała firma.

d2rldpl

Rybna specjalizacja

Zdecydowana większość sprzedawanych karpi pochodzi z Polski. Coraz popularniejsze stają się karpie z regionów tradycyjnie znanych z hodowli tych ryb: Stawów Milickich na Dolnym Śląsku oraz Stawów Zatorskich w Małopolsce.

Stawy Milickie są największym ośrodkiem produkcji karpia nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Ich historia ma ponad 700 lat – zostały założone w XIII wieku przez zakon cystersów, który rozpropagował hodowlę karpi.

Stawy Zatorskie są młodsze i mniejsze od tych wokół Milicza, ale to karpie z Zatoru otrzymały w 2011 roku unijny certyfikat i zostały wpisane na unijną listę produktów o chronionej nazwie pochodzenia. W ten sposób dołączyły do ponad tysiąca produktów chronionych w Unii Europejskiej ze względu na swoje tradycyjne pochodzenie lub specyficzną recepturę i produkcję.

d2rldpl

Ceny karpia już są niskie, a można się spodziewać, że w tygodniu przed Bożym Narodzeniem zanotują dalsze spadki. Tak było w ubiegłych latach, kiedy na kilka dni przed świętami sieci handlowe znacząco obniżały ceny. Dla nich zyski z samej sprzedaży karpia nie są istotne - ryby mają tylko stanowić haczyk na klientów, którzy "przy okazji" robią też inne zakupy.

Czy w waszych sklepach karp też jest taki tani? Piszcie na dajsygnał@dajsygnał.pl

d2rldpl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2rldpl