temperatura

- Dzieci mdleją z gorąca. Kupiliśmy z pozostałymi rodzicami dwa wiatraki, może to pozwoli im przetrwać upały. Szkoła wybudowana w starej technologii nagrzewa się jak piekarnik - mówi w rozmowie z WP pani Magdalena. Ma nadzieję, że szkoła jej dzieci zdecyduje się skrócić lekcje.

Pogoda nas nie rozpieszcza. Za oknem coraz chłodniej. Nasze kaloryfery wciąż zimne. Ponieważ pytacie, to odpowiadamy - kto decyduje o tym, kiedy zostanie włączone ogrzewanie. I nie, nie jest to rząd. Bywa, że to robot.

Upał doskwiera zwłaszcza osobom pracującym na zewnątrz, ale i pracowników biur trzeba przed nim chronić. Pierwszym objawem przegrzania są skurcze mięśni.

Tegoroczny lipiec był najbardziej upalnym miesiącem w historii nowożytnej historii Stanów Zjednoczonych. Z tego powodu ucierpieli nie tylko mieszkańcy najgorętszych regionów USA ,ale także i amerykańska gospodarka.

Energetyka wiatrowa i budowanie farm wiatraków mogą powodować zmiany klimatyczne, wynika z wniosków nowojorskich naukowców - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Dwaj łodzianie z termometrami w garści kontrolują markety. Kiedy zastaną w sklepach coś co im się nie podoba wtedy, na miejsce wzywają policję i sanepid. Pierwsze efekty ich działań już widać: sklepy zostały ukarane mandatami, a sanepid zapowiada latem szczególną kontrolę.

Przedłużające się upały mogą być przyczyną problemów z dostawami energii. Wprawdzie elektrownie pracują pełną parą, ale Polacy zużywają rekordowo dużo prądu - pisze Rzeczpospolita.

Odśnieżanie dachów, przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas prowadzonych zimą prac budowlanych, zapewnienie ciepłej odzieży i posiłków regenerujących osobom pracującym na zewnątrz - o tym powinni pamiętać pracodawcy w okresie zimowym. W biurach temperatura nie może być niższa niż 18 st. Celsjusza, w pozostałych - 14 st., chyba że specyfika pracy na to nie pozwala (np. w chłodni).

Japoński koncern motoryzacyjny Nissan umieścił przed wejściem do swej siedziby specjalne czujniki, by wykrywać podwyższoną temperaturę - być może związaną z grypą - u swoich pracowników.

Niedogrzani radni sejmiku wielkopolskiego frustrację rozładowują na mównicy. A inni pracownicy w zbyt niskiej temperaturze niszczą nawet biurowe kwiatki