akcyza

- Nowa opłata od pierwszej rejestracji aut sprowadzanych do Polski zastąpi akcyzę - poinformował wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta. Jak stwierdził, dla kierowców zmiana ma być neutralna finansowo.

Już wkrótce wejdą w życie modyfikacje w sposobie rejestrowania produktów zawierających tytoń. Dotąd system Track&Trace obejmował wyłącznie papierosy i tytoń do skręcania. Za dwa miesiące, lista ta zostanie poszerzona.

Internet obiegły zdjęcia sklepowych pustych półek w Lidlu i Biedronce, które Polacy masowo opróżniają. A to wszystko za sprawą oferty, która pojawiła się w obu sieciach.

W maju wejdą w życie zmiany w systemie rejestrowania wyrobów tytoniowych. Do tej pory Track&Trace obejmował papierosy i tytoń do ich skręcania. Za trzy miesiące katalog zostanie rozszerzony. W systemie będą też musiały zarejestrować się punkty sprzedaży takich wyrobów.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Kłodzku (woj. dolnośląskie) zatrzymali busa wypełnionego papierosami pochodzącymi z nielegalnego źródła. Towar zapakowany był w pudełka na pizzę.

W ubiegłym roku padł rekord pod względem wartości sprzedanego alkoholu w Polsce. Polacy wydali na niego niemal 45 mld zł, o 9,6 proc. więcej w porównaniu z 2020 r. – wynika z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, na które powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna".

Od kilku lat spada spożycie piwa w Polsce i nie inaczej było w roku 2021. Jednak zeszłoroczny spadek był najgłębszym od dekady, a rynek skurczył się o 5 mln hl od 2018 roku. To oznacza, że konsumpcja była niższa o miliard butelek w porównaniu z danymi za 2018 rok. W dodatku po raz pierwszy od 2017 roku branża piwowarska się skurczyła.

Od stycznia wzrośnie akcyza na alkohol i papierosy. Stawka podatku pójdzie w górę o 10 proc. Ale na tym nie koniec. Choć podwyżka jeszcze nie weszła w życie Sejm już pracuje nad kolejną - tym razem będzie dotyczyła piw smakowych, które zawierają dodatkowy cukier, soki i syropy. W zależności od produtu podatek może pójść w górę nawet o 40 proc.

Już od środy 20 maja ze sklepów znikną papierosy mentolowe oraz te z kapsułką smakową. Z badania Forum Konsumentów wynika jednak, że ponad połowa Polaków nie ma o tym pojęcia, a co piąty deklaruje, że będzie szukać "mentoli" na czarnym rynku.

Indyjski urząd ds. akcyzy wypowiedział wojnę nielegalnemu alkoholowi. W mieście Triśur urzędnicy przejęli, a następnie wylali do wykopanego dołu ok. 6 tys. litrów napojów wyskokowych. Pech, czy też nieuwaga, chciały, że zrobili to blisko płytkiej studni - dlatego też w budynku obok popłynął alkohol zamiast wody.

Powinniśmy przywyknąć do myśli, że w związku z radykalnym podniesieniem akcyzy za paczkę papierosów zapłacimy cztery razy tyle co obecnie, a za małpki o 30 proc. więcej. Podwyżka ma być rozłożona na kilka lat.

Choć termin wycofania papierosów mentolowych ze sprzedaży jeszcze nie nadszedł, w sklepach już zaczyna ich brakować. Wszystko przez to, że palacze przygotowują się na wycofanie ich ze sklepów i już robią zapasy.

- Byłam w 3 sklepach i nigdzie nie było moich mentolowych papierosów. Po długich poszukiwaniach w końcu je znalazłam i kupiłam 10 paczek na zapas - mówi nam jedna z klientek. Od maja 2020 r. w sklepach nie będzie można kupić "mentoli", ale problem z ich dostępnością pojawia się już dziś.

Ministerstwo Finansów proponuje wprowadzenie akcyzy na fajerwerki. Pomysł w tym roku nie przejdzie, ale rząd zapewnia, że do sprawy podchodzi poważnie i zamierza przeprowadzić szerokie konsultacje. W Wirtualnej Polsce już teraz zapytaliśmy Polaków, co o tym sądzą.

Prawie 6 tys. paczek nielegalnych papierosów przechwyciła podkarpacka policja. Kontrabandę ukryto w pociągu, który przewoził sól drogową.

Podwyżka akcyzy od piwa o 10% spowoduje wzrost cen piwa, spadek sprzedaży, niższe od zakładanych wpływy budżetowe oraz ryzyko utraty miejsc pracy związanych z produkcją i sprzedażą piwa w Polsce - ocenia Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego.

W najbliższej okolicy prędzej trafimy do sklepu z alkoholem niż na siłownię. Jeden punkt sprzedaży przypada średnio na 275 mieszkańców. W Norwegii na 18 tys. osób. Według WHO, Polska stacza się na dno. Nie sączymy trunków, nie wznosimy toastów, tylko pijemy na umór.

Producenci i importerzy alkoholi w Polsce obawiają się nielegalnej konkurencji. Ta może nabrać wiatru w żagle za sprawą rzeki niesprawdzonego alkoholu, który ma zalać Polskę. Wszystko przez nowe prawo zmieniające zasady sprzedaży trunków w naszym kraju.