Trwa ładowanie...

W sobotę się zacznie. Tak ten dzień jeszcze nie wyglądał

Tegoroczny Black Friday, czyli jeden z ulubionych dni handlowców, w którym namawiają na najtańsze zakupy w roku, przebiegnie bez rozmachu. Nie może być inaczej, skoro sklepy w galeriach handlowych są zamknięte. Co innego w sobotę, kiedy to zostaną otwarte po trzytygodniowej przerwie.

W tegoroczny Black Friday galerie handlowe wyglądają mniej więcej tak. Zakupy zaczną się w sobotę 28 listopadaW tegoroczny Black Friday galerie handlowe wyglądają mniej więcej tak. Zakupy zaczną się w sobotę 28 listopadaŹródło: Pixabay
d371utm
d371utm

Tegoroczny Black Friday, czyli święto tanich zakupów (a przynajmniej handlowcy przekonują, że są one wtedy wyjątkowo tanie), które przywędrowało do nas z USA, odbędzie się głównie w internecie. W piątek sklepy w galeriach handlowych będą jeszcze zamknięte. Zgodnie z decyzją rządu, otwarte zostaną w sobotę 28 listopada, ale jednocześnie zakupy robić będzie mogła mniejsza liczba klientów niż zwykle.

Przedsiębiorcy już od kilku tygodni kuszą konsumentów różnymi ofertami. Podczas zakupów na wyprzedażach, np. Black Friday, klienci powinni zachować ostrożność i czujność, by nie stracić pieniędzy - radzi prezes UOKiK Tomasz Chróstny, którego cytuje PAP.

Przede wszystkim nie należy ślepo wierzyć w oferty "wielkiej obniżki", "rzezi cen" czy "przecen nie z tej ziemi". Wbrew temu, co obiecują handlowcy, rzeczywiste obniżki oscylują w granicach dosłownie kilku procent, bo z reguły albo tylko część asortymentu bierze udział w promocji, albo wcześniej sprzedawcy podnieśli ceny, tak by uroczyście obniżyć je 27 listopada.

Black Friday, Cyber Monday to teoretycznie czas okazji. UOKiK zaleca ostrożność

O takiej żonglerce cenowej doskonale wie UOKiK, do którego rokrocznie spływają skargi. Eksperci Urzędu przypominają, że podczas e-zakupów konsument ma prawo do reklamacji na takich samych zasadach, jak przy zakupach zrobionych w sklepie stacjonarnym. Jeżeli produkt w ciągu dwóch lat od daty wydania towaru okazał się wadliwy, można go zwrócić czym prędzej do sprzedawcy. Można żądać naprawy, wymiany, obniżenia ceny, a jeśli wada jest istotna – zwrotu pieniędzy.

Produkt kupiony przez internet można zwrócić bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od jego otrzymania. Trzeba tylko wypełnić i odesłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Sprzedawcy internetowi powinni udostępniać wzór takiego oświadczenia. Można też napisać je samodzielnie i wysłać np. e-mailem. Jeżeli klient nie został poinformowany o prawie do odstąpienia, termin ten wydłuża się do 12 miesięcy. Przedsiębiorca ma obowiązek zwrócić wszystkie dokonane płatności, w tym koszty dostawy (najtańszego sposobu, jaki oferuje).

d371utm

Jeśli kupiliśmy towar w sklepie stacjonarnym, to zwrot będzie zależał od dobrej woli sprzedawcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d371utm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d371utm