Gwiazda jechała po pijanemu. Coca-Cola wydała oświadczenie
Piosenkarka została zatrzymana w środę podczas jazdy samochodem pod wpływem alkoholu. W czwartek koncern Coca-Cola, który do lipca współpracował z gwiazdą, poinformował, że stanowczo potępia jej zachowanie.
Gwiazdę jadącą po pijanemu policja zatrzymała w środę wieczorem na ulicach Warszawy.
- Badanie jej stanu trzeźwości wykazało, że ma ona około 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymano prawo jazdy - powiedział Pudelkowi rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy.
W kwietniu 2021 roku Beata K. została ambasadorką marki Coca-Cola i zaangażowała się w kampanię reklamową jednego z produktów. Umowa, jak podkreśla biuro prasowe, zgodnie z planem zakończyła się jeszcze w lipcu.
Mandaty dla przedsiębiorców wzrosną? "Powinny być uzależnione od dochodu firmy"
"Nasza współpraca z artystką oraz kampania z jej udziałem dobiegły końca w lipcu 2021 roku. Pragniemy podkreślić, że jako Coca-Cola nie akceptujemy jakichkolwiek przejawów łamania prawa ani zachowań, które mogą narażać na niebezpieczeństwo innych. Z całą stanowczością potępiamy jazdę po spożyciu alkoholu" - pisze w komunikacie przekazanym Interii biuro prasowe Coca-Coli.
Beata K. przyznała się do jazdy po pijanemu i odmówiła składania wyjaśnień. Grozi jej do dwóch lat więzienia.
