"Fałszywe policjantki" z Ostrowa Wielkopolskiego. Wchodziły do mieszkań i kradły pieniądze
Nowe technika starej metody "na policjanta". Dwie niepozorne kobiety okradały mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego. I robiły to w dość sprytny sposób. "Fałszywe policjantki" zostały już zatrzymane przez prawdziwych policjantów i trafiły do prawdziwego aresztu.
Kobiety w wieku 34 i 35 lat podawały się za funkcjonariuszki policji. Miały przebranie, fałszywe dokumenty i odznaki. Oraz swój patent na okradanie. Wchodziły do mieszkań pod pozorem przeszukania. Twierdziły, że prowadzą sprawę nakładek na bankomaty. W ten sposób okradły dwie mieszkanki Ostrowa Wielkopolskiego. Straciły 7 tys. złotych.
Złodziejki czasem rekwirowały karty bankomatowe prosząc o numer PIN. Pod pretekstem "zablokowania karty" wychodziły i wypłacały kasę. W ten sposób kolejna kobieta straciła 500 złotych.
Ale już 13 lutego okazał się dla "fałszywych policjantek" pechowy. Kolejna osoba, którą odwiedziły, zachowała czujność i wezwała prawdziwą policję. Funkcjonariusze szybko przyjechali na miejsce i zatrzymali kobiety.
Zobacz, jak prawdziwi policjanci zatrzymali "fałszywe policjantki"
Oszustki trafiły do aresztu, przedstawiono już im zarzuty. Ale sprawa jest rozwojowa, bo osób, które straciły pieniądze, może być więcej.