500 zł na dziecko. Pierwszy miesiąc programu "Rodzina 500 +" bez większych potknięć

- Przyjmujące wnioski gminy są bardzo dobrze przygotowane do wdrażania programu - zapewnia wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich Stanisław Jastrzębski, wójt gminy Długosiodło. Dodaje, że wnioski składane są głównie w formie papierowej. - Ludzie wolą przyjść do urzędu i na miejscu wyjaśnić niejasności - podkreśla Stanisław Jastrzębski.

- Także dla mieszkańców Mszczonowa wypełnianie wniosków w formie papierowej jest wygodniejsze niż on-line - podkreśla Józef Kurek, burmistrz Mszczonowa. Dodaje, że dla mieszkańców jego gminy jest to wygodne. Nie ma żadnych kolejek i mogą uzyskać pomoc od pracowników ośrodka pomocy społecznej, którzy wnioski przyjmują od rana do zmroku.

- Niektóre wnioski o środki z programu zawierają błędy. Najczęściej popełniają je rodzice i opiekunowie, którzy wypełniają wnioski on-line - wyjaśnia Wiesława Kacperek Biegańska, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.

Jak mówi, jednym z podstawowych błędów jest pomijanie pierwszego dziecka przy staraniu się o świadczenie na drugie dziecko. Z wniosku wówczas nie wynika, że w danej rodzinie jest dwoje dzieci. Inne błędy to na przykład brak podpisu czy źle wypełnione kwestie związane z dochodem, tam gdzie rodziny starają się o środki na pierwsze dziecko.

Przy ustalaniu dochodu uprawniającego do świadczenia z programu "Rodzina 500 +" na pierwsze lub jedyne dziecko, brane są pod uwagę dochody z 2014 roku. Jak wyjaśnił wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Bartosz Marczuk, kiedy 1 kwietnia tego roku program wchodził w życie, nie było możliwości wzięcia pod uwagę roku poprzedniego, gdyż nie było jeszcze rozliczeń podatkowych. W przyszłym roku będzie już brany pod uwagę dochód z roku poprzedniego.

Świadczenie na pierwsze lub jedyne dziecko otrzymują tylko te rodziny, w których dochód na głowę nie przekracza 800 zł netto lub 1200 zł netto - jeśli w rodzinie wychowywane jest dziecko niepełnosprawne. Rodzice z dwójką lub więcej dzieci otrzymują pieniądze na każde z nich.