Cena euro pozostanie stabilna w kolejnych miesiącach
Enrique Diaz-Alvarez z Ebury uważa, że wzrost gospodarczy w Polsce pozostanie wysoki.
Polska gospodarka utrzyma w tym roku tempo wzrostu na poziomie powyżej 3,5 proc., a złoty pozostanie stabilny wobec euro, ale osłabi się do dolara i funta w kolejnych kwartałach prognozuje Enrique Diaz-Alvarez, dyrektor ds. oceny ryzyka w międzynarodowej firmie Ebury.
- Polski złoty w ostatnich miesiącach odbudowuje swoją pozycję po gwałtownej wyprzedaży z początku 2016 roku, kiedy wartość polskiej waluty spadła do najniższego poziomu od 13 lat względem dolara amerykańskiego oraz do najniższej wartości względem euro od czterech lat - uważa Diaz-Alvarez.
- Z uwagi na ostatnie odbicie wartości złotego, a także walut rynków wschodzących, nasze prognozy krótkoterminowe dla złotego uległy korekcie. Spodziewamy się stabilności polskiej waluty w stosunku do euro do końca 2016 roku oraz w 2017 - podkreślił dyrektor.
Według prognoz Ebury, w tym i w kolejnym roku euro będzie wyceniane na 4,25 zł.
Zobacz, jak zmieniała się cena euro w tym roku
- Stopniowo rosnące stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych oraz wciąż realistyczne dalsze łagodzenie polityki pieniężnej w Polsce powinny skutkować jednak długoterminowym osłabieniem złotego w stosunku do dolara amerykańskiego - dodał Diaz-Alvarez.
W trzecim kwartale Ebury prognozuje kurs dolara na poziomie 4,15 zł, a w 2017 roku już 4,45 zł. Z kolei funt zwiększy swoją wartość z 6 zł w trzecim kwartale do 6,50 zł w przyszłym roku.
Wzrost gospodarczy w Polsce pozostanie wysoki
- Mimo ostatniego spowolnienia w gospodarce światowej, polska gospodarka odnotowuje prężny wzrost. W przeciwieństwie do wielu państw europejskich jest w mniejszym stopniu uzależniona od eksportu do krajów strefy euro, a jej dodatkowym atutem jest względnie silny rynek krajowy. Wzrost gospodarczy w czwartym kwartale ubiegłego roku przewyższył oczekiwania i osiągnął rekordową wartość 3,9 proc. w stosunku rocznym, najlepszą od 2012 roku. Można się spodziewać, że polska gospodarka utrzyma w tym roku tempo wzrostu na poziomie powyżej 3,5 proc. - napisał Diaz-Alvarez w komentarzu.
Według niego, solidny wzrost gospodarczy oraz coraz lepsze warunki na rynku pracy powinny przywrócić wartość inflacji na właściwy tor w perspektywie średnioterminowej, chociaż oczekuje się, że zajmie to dłużej, niż początkowo się spodziewano. Ekonomiści przewidują, że deflacja utrzyma się aż do ostatniego kwartału 2016 roku.
- Z komentarzy członków nowej Rady Polityki Pieniężnej, niedawno powołanych przez Sejm oraz przez prezydenta Andrzeja Dudę, można wywnioskować, że stopy procentowe pozostaną w tym roku stabilne, chociaż nie należy wykluczać możliwości cięć. Należy spodziewać się takiego scenariusza, jeśli inflacja nie odbije się od bardzo niskiego poziomu, na którym utrzymuje się już od miesięcy. Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych utrzymywał się na niskim poziomie -0,8 proc. w lutym, a od połowy 2014 roku co miesiąc się kurczył - napisał Diaz-Alvarez.
Połączenie spodziewanego zaostrzania polityki pieniężnej przez amerykańską Rezerwę Federalną i gwałtowne spadki cen surowców spowodowały ostrą wyprzedaż walut większości rynków wschodzących, zwłaszcza państw eksportujących surowce.