Trwa ładowanie...
funt brytyjski
09-03-2016 12:22

Nowe dane z Wielkiej Brytanii wzmocniły funta. W tle dyskusja na temat Brexitu

Produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii w styczniu urosła o 0,2 procent rok do roku. To nieco więcej w stosunku do prognoz.

Nowe dane z Wielkiej Brytanii wzmocniły funta. W tle dyskusja na temat BrexituFot: stux/pixabay (Public Domain)
d239m7w
d239m7w

Informacje na temat niewielkiego wzrostu poziomu produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii zostały pozytywnie odebrane przez inwestorów. Przełożyło się to lekkie umocnienie funta na rynku forex. To dobra wiadomość dla osób pracujących na Wyspach, gdyż w ciągu miesiąca funt stracił w stosunku do złotego około 1,7 procent.

Produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii w styczniu urosła o 0,2 procent rok do roku. To nieco więcej w stosunku do prognoz oraz o wiele lepszy wynik w porównaniu z danymi podanymi przed miesiącem (-0,2 procent). W stosunku do grudnia 2015 roku, produkcja wzrosła o 0,3 procent, a miesiąc temu analogiczny wskaźnik wyniósł -1,1 procent.

Brytyjska waluta zaczęła się umacniać względem złotego chwilę przed prezentacją danych. Ich opublikowanie dało dodatkowy impuls kupującym, a cena funta wzrosła do poziomu 5,6 zł. To i tak o wiele mniej, w stosunku do notowań brytyjskiej waluty jeszcze na początku tego roku.

Zobacz, jak zmieniała się cen funta w tym roku

d239m7w

W pierwszych dniach stycznia funt był wyceniany na prawie 5,90 zł. W czwartek płacimy za niego o około 20 groszy mniej. Spadek wyceny jest wywołany niepokojem inwestorów, dotyczącym możliwości wyjścia Wielkiej Brytanii ze strefy euro. Pozytywny jest jednak fakt, że coraz częściej pojawiają się głosy dotyczące szkód, jakie wyrządzi brytyjskiej gospodarce wystąpienie ze wspólnoty.

- Brytyjczycy ostro dyskutują o Breksicie, polaryzacja staje się coraz bardziej widoczna, co widać po notowaniach funta. We wtorek Mark Carney, szef BoE, wyraźnie mówił o ryzyku związanym z wystąpieniem Wielkiej Brytanii z UE, za co został posądzony przez niektórych parlamentarzystów o stronniczość. W środę, podczas wydarzenia zorganizowanego przez Barclays, głos zabrał kolejny członek Banku Anglii, Andrew Bailey. Brexit nie był jednak głównym tematem jego wypowiedzi - komentuje Maciej Jędrzejak, dyrektor zarządzający Saxo Bank Polska.

Z kolei Marek Rogalski z domu maklerskiego BOŚ przypomina, że Pałac Buckingham zdementował spekulacje gazety The Sun, jakoby Królowa Elżbieta II miała w rozmowie z wicepremierem Nickiem Cleggiem wyrazić swoje sceptyczne stanowisko nt. pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.

Zamieszanie dotyczy również kwestii zmian stóp procentowych w Wielkiej Brytanii. - Zdaniem członka Banku Anglii, Martine'a Weale'a nadal istnieje większe prawdopodobieństwo podwyżki stóp w przyszłości, niż ich obniżenia, chociaż bank centralny posiada też wiele innych możliwości stymulacji gospodarki, gdyby zaszła taka potrzeba (powrót programu QE) - pisze Marek Rogalski w komentarzu. Podwyżka stóp oznaczałaby wzmocnienie brytyjskiej waluty.

d239m7w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d239m7w