Stopy procentowe w USA w tym roku raczej nie wzrosną

Tylko na 10 procent analitycy oceniają szanse, że bank centralny USA podniesie stopy procentowe podczas posiedzenia w tym miesiącu, które zostało zaplanowane na 27-28 października.

Takie informacje przynosi ankieta przeprowadzona przez agencję Bloomberg. Zaskoczenie jest o tyle spore, że jeszcze kilka miesięcy temu większość analityków obstawiała podwyżkę już podczas posiedzenia we wrześniu. Teraz jednak przeważają opinie, że stopy procentowe w USA pójdą w górę w grudniu, a nawet dopiero w marcu przyszłego roku.

Prognozy dotyczące podwyżki stóp procentowych w największej gospodarce świata są ważne nie tylko dla giełd akcji, ale przede wszystkim dla dolara. Warto przypomnieć, że w ostatnim roku amerykańska waluta na fali spekulacji o podwyżce stóp dynamicznie rosła, co spowodowało jej umocnienie wobec złotego o 14 procent, a wobec euro o 11 procent.

Zmiana oczekiwań dotyczących podwyżki stóp procentowych w USA wynika w największej mierze z obaw o powrót spowolnienia gospodarczego do tego kraju. Ostatnie dane pokazały, że wskaźnik ISM dla sektora usługowego spadł do 56,9 z 59 punktów. Słabsze dane napłynęły też z rynku pracy. Okazało się, że we wrześniu przybyło w USA 142 tysiące miejsc pracy, podczas gdy analitycy spodziewali się, że będzie to 210 tysięcy.

Amerykański bank centralny Fed, po raz ostatni podniósł stopy procentowe ponad dziewięć lat temu. Od tamtej pory były one obniżane po to, by wesprzeć gospodarkę tanimi kredytami. W rezultacie stopy procentowe w USA spadły do najniższego w historii poziomu 0-0,25 procent.

Z kolei szefowa Fed, Janet Yellen, wielokrotnie podkreślała, że najistotniejszy wcale nie jest termin pierwszej podwyżki, ale tempo, w jakim będą następować kolejne. Dlatego można spodziewać się, że pomimo wątpliwości dotyczących kondycji gospodarki USA, stopy procentowe pójdą w górę.

Źródło: money.pl na podstawie mBank, Bloomberg. *Prognoza.