Trwa ładowanie...

Tysiące podrobionych dokumentów. Fałszują wszystko, co się da

Rośnie liczba podrobionych dokumentów; rękę do procederu przykładają również urzędnicy - pisze "Rzeczpospolita".

Tysiące podrobionych dokumentów. Fałszują wszystko, co się daŹródło: PAP, fot: PAP/Paweł Supernak
d3hnajf
d3hnajf

Dziennik zwraca uwagę, że fałszerze podrabiają niemal wszystko: legitymacje, zaświadczenia, certyfikaty ukończenia kursów, a nawet książeczki honorowego krwiodawcy.

W ubiegłym roku doszło łącznie do ponad 47,5 tys. takich przestępstw, czyli o ponad 3,5 tys. więcej niż w roku poprzednim - wynika z danych Komendy Głównej Policji dla "Rzeczpospolitej".

- Podrabiane jest niemal wszystko, spotykamy się z całą gamą takich przypadków. Niektóre są zaskakujące - zdradza gazecie Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Jak czytamy w artykule, przerabianie, retuszowanie, wpisywanie nieprawdziwych treści dotyczy praktycznie wszystkich dokumentów publicznych. Jest ich obecnie w obiegu ponad 150.

Z katalogu przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów najbardziej wzrosła liczba przypadków poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy publicznych - takich czynów było w ubiegłym roku 14,5 tys., to o ok. 1,5 tys. więcej niż w poprzednim. Więcej - o 1,3 tys. - było także przypadków fałszowania dokumentów - łącznie 28,6 tys. w całym ubiegłym roku - wylicza gazeta.

d3hnajf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hnajf