Lidl prosi mężczyzn: nie przychodźcie do pracy w damskiej bieliźnie
Obsługa kont dużych firm w mediach społecznościowych wiąże się czasem z komplikacjami, ale do wszystkiego można podejść z humorem. Tak było w przypadku irlandzkiego profilu Lidla.
Omsknięcie ręki potrafi narobić firmie sporych kłopotów. Szczególnie, gdy chodzi o reklamę, a firma jest znana. Potem trzeba wszystko odkręcać, tłumaczyć. A ludzie i tak się śmieją z wpadki. Jak czytamy w dzienniku "Metro", tak stało się w przypadku Lidla, który kobiece majtki opisał jako męskie spodnie robocze. Zakładamy, że za wyjątkiem kilku zawodów z branży rozrywkowej, większość panów w takim stroju wyglądałaby... niecodziennie.
Drodzy mężczyźni z Irlandii. Chcielibyśmy poinformować, że w naszym newsletterze był błąd. Prosimy, nie przychodźcie do pracy w tym ubraniu. Dzięki, Lidl
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Choć sprawa wydaje się oczywista, pojawiły się wątpliwości. Co zrobić, jak ktoś się pośpieszył i już sobie kupił? I to cztery pary?
Bezpieczniej założyć wszystkie na raz, ale i tak lepiej upewnić się u własnego pracodawcy - sugeruje Lidl na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zobacz także: 26 kas to mało. Do tego sklepu stoi półkilometrowa kolejka
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.