Pracownicy Amazona alarmują. Trwa nierówna walka z owadami

Pracownicy Amazona poinformowali o tym problemie "Gazetę Wyborczą". Omacnica spichrzanka, potocznie nazywana molem spożywczym, to niewielki owad o charakterystycznych żółtawych skrzydłach. Na obecność moli wskazują pajęczyny pojawiające się na półkach, podłodze oraz produktach spożywczych.

Blanka Hasterok, działaczka Inicjatywy Pracowniczej i była pracownica sosnowieckiego magazynu, wyjaśniła w rozmowie z "Wyborczą", że pojawienie się moli często ma związek z uszkodzonymi opakowaniami żywności. Zwróciła uwagę, że wystarczy rozdarcie worka z mąką, by po pewnym czasie pojawiły się owady.

Według relacji pracowników, w hali nierzadko można zauważyć całe roje moli krążące pod sufitem. Owady są aktywne o każdej porze dnia, a sztuczne światło dodatkowo je pobudza. Choć omacnice nie gryzą i nie przenoszą chorób, to zanieczyszczają żywność, pozostawiając w niej resztki pożywienia i wydaliny.

Działaczka zwróciła uwagę, że mole "powodują znaczne straty". – Praca jest uciążliwa, ludzie narzekają. Najważniejsze jest jednak to, że owady mają styczność z żywnością. Mole w magazynie to niestety codzienność – dodała.

Jak podkreśliła Hasterok, problem nie dotyczy wyłącznie Sosnowca. W przeszłości podobne sytuacje ujawniono również w magazynie Amazona w Poznaniu, co potwierdziły kontrole sanepidu. 

W walce z molami Amazon stosuje m.in. gazowanie oraz pułapki feromonowe, które przyciągają samce i ograniczają rozmnażanie owadów. Mimo to problem wciąż powraca. Eksperci podkreślają, że kluczowe znaczenie ma utrzymanie czystości i systematyczne usuwanie larw, by odciąć szkodnikom źródło pożywienia.

Jak ustaliła "Wyborcza", w tym tygodniu w sosnowieckim centrum logistycznym ma się odbyć kolejna, decydująca akcja zwalczania moli.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"