Trwa ładowanie...

Poczta Polska "szyfruje" awiza. Klienci muszą mieć szpiegowskie umiejętności

Awizo w skrzynce powinno przekazać odbiorcy podstawowe informacje o przesyłce. We Wrocławiu postanowiono jednak rzecz nieco skomplikować. Teraz klienci poczty mogą realizować się w roli deszyfrujących niczym inżynierowie łamiący kod enigmy.

Poczta Polska "szyfruje" awiza. Klienci muszą mieć szpiegowskie umiejętnościŹródło: zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl
d3pqmf3
d3pqmf3

O trudnym do rozszyfrowania awizie w swojej skrzynce poinformowała nas czytelniczka Magda z Wrocławia, która skontaktowała się z redakcją za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl.

- Najpierw pomyślałam, że to jakiś żart, że jakieś dzieci znalazły bloczek pustych awizo i wrzucały je do skrzynek. Tak zupełnie serio zastanawiam się, jak pani w okienku miałaby to odczytać - mówi Magda.

Obejrzyj: Strajk nauczycieli. Broniarz: o dalszej formie zdecydują nauczyciele

Jak dość szybko się okazało, Magda nie jest sama w swoim zwątpieniu. Bardzo podobne awizo dostała Ewa, również z Wrocławia.

d3pqmf3

"Nic się z tym nie zrobi"

- Jeszcze na poczcie nie byłam, lecz z tego, co widzę, to ma być przekaz i chyba nie mój, tylko męża. Ale to są tylko nasze domysły. Chcemy iść jutro razem na pocztę, bo obawiam się, że ja nic nie dostanę - mówi Ewa.

Niestety nie udało nam się skontaktować z urzędem pocztowym Magdy, ona sama również jeszcze nie była w tej sprawie na poczcie. Więcej szczęścia miała Ewa, która od męża, który zadzwonił do urzędu, dowiedziała się, skąd to "szyfrowanie".

- Pani w okienku powiedziała, że to jeden z listonoszy i z tym nic się nie zrobi. On tak ma i już - mówi Ewa.

d3pqmf3

Nam z kolei jeden z pracowników Poczty Polskiej nieoficjalnie powiedział, że trudno egzekwować czytelność pisma listonoszy. Ponadto regulamin jasno nie określa, jaki powinien być ten stopień, "nazwijmy to, rozpoznawalności tego pisma".

Jedno awizo, a takie konsekwencje

Z pytaniami o wrocławskie awiza zwróciliśmy się do biura prasowego Poczty Polskiej.

"Dziękujemy za informację. Listonosz niestarannie wypisujący awiza został pouczony i zobowiązany do większej staranności przy powiadamianiu adresatów o czekających na nich przesyłkach. Za niedogodności przepraszamy" - czytamy w przesłanym do nas oświadczeniu.

Problem może wydawać się błahy, ale to tylko pozory. To, co odczytamy na awizie, a czego tam nie wypatrzymy, może mieć poważne konsekwencje. Wszystko dlatego, że doręczanie pism sądowych przez pocztę jest jednym z najczęstszych sposobów komunikacji sądów i komorników z obywatelami.

d3pqmf3

Odebranie po terminie listu bądź jego nieodebranie w ogóle może mieć poważne konsekwencje prawne. Dlatego tryb dokonywania doręczeń w postępowaniu cywilnym został uregulowany w Kodeksie Postępowania Cywilnego.

Problemy z pracownikami

Awizo powinno wskazywać, gdzie i kiedy pismo pozostawiono oraz zawierać informację, kiedy należy je odebrać. Z drugiej strony można spróbować zrozumieć pocztowców, którzy borykają się z brakami kadrowymi, szczególnie jeżeli chodzi o listonoszy. W takiej sytuacji może być trudniej egzekwować jakość pracy swoich ludzi.

Jak już pisaliśmy w money.pl, Poczta Polska co kilka miesięcy wzmaga swoje akcje rekrutacyjne. Szczególnie poszukiwani są kandydaci na listonoszy, pracowników sortowni, odpowiedzialnych za segregowanie i rozdzielanie paczek i listów, a także kierowcy pojazdów do 3,5 t oraz pojazdów pow. 3,5 t.

Poczta Polska zatrudnia ponad 80 tys. pracowników w całym kraju. Posiada też sieć dystrybucyjno-logistyczną w kraju, obejmującą ponad 7,5 tys. placówek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3pqmf3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pqmf3