Trwa ładowanie...

Protest kontrolerów lotu na Okęciu. Sprawa ma drugie dno

Trwa protest jednego ze związków zawodowych kontrolerów z warszawskiej wieży kontroli lotów przeciwko zarządowi Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Kontrolerzy protestują przeciwko zmianom w grafiku na najbliższe miesiące i twierdzą, że nowe zasady obsady wieży mogą wpłynąć na bezpieczeństwo lotów. Ich pełnomocnik zarzeka się, że przedmiotem sporu nie są pieniądze.

Protest kontrolerów lotu na Okęciu. Sprawa ma drugie dnoŹródło: WP.PL, fot: Witold Ziomek
d14qa89
d14qa89

W piątek rano o 8.30, po tym jak jeden z kontrolerów zgłosił niedyspozycję, przez pół godziny z lotnika na Okęciu nie startowały samoloty. Mimo to zarząd agencji i strona rządowa po porannym wstrzymaniu lotów utwardzają swoje stanowisko, ale obie strony deklarują chęć porozumienia. Dziś rozmowy mają być kontynuowane a oficjalne oświadczenie dla prasy planowane jest na rano.

Przedstawiciele związkowców przekonują, że zmiany w organizacji pracy mogą wpłynąć na bezpieczeństwo lotów. Nie mówią jednak, że w sporze chodzi też o duże pieniądze. PAŻP już 28 listopada, dzień po rozpoczęciu protestu, przedstawił Andrzejowi Adamczykowi, ministrowi infrastruktury najświeższe dane dotyczące zarobków.

Z dokumentu wynika, że niektórzy kontrolerzy dzięki staremu grafikowi mogli osiągać pobory wielkości kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Rekordzista w październiku otrzymał 119 673 z wypłatą nagrody jubileuszowej, a drugi już bez nagrody 84378 zł.

d14qa89

Mediana wynagrodzenia za październik to 56092. Najmniej zarabiający kontroler otrzymał w zeszłym miesiącu 25828. „Wynagrodzenie pracowników warszawskiej wieży rażąco odbiega od wynagrodzeń w innych organach, w których służbę pełnią KRL.

Funkcjonujący system ustalania dyżurów na wieży w Warszawie daje możliwości na uzyskanie dodatkowego wynagrodzenia, co w konsekwencji doprowadziło do rażących dysproporcji, niewspółmiernych do faktycznie wykonywanej pracy i jej złożoności” - czytamy w notatce.

Zobacz także: Kłopoty z bagażem

Związkowcy z warszawskiej wieży bronią się przed ewentualnymi obniżkami pensji. Ich wynagrodzenie zależy od liczby dyżurów. Najlepiej płatne są te pełnione w weekendy, bo stawka rośnie wtedy o 100 procent. Z danych ministerstwa infrastruktury wynika, że weekendowe obsady wieży bywają obsadzone bardziej niż regularne dyżury w tygodniu.

d14qa89

- Zastanawiające jest czemu zdarzało się, że w weekendy na dyżurach stawiało się nie raz ponad 20 osób, podczas gdy w tygodniu było ich kilkanaście – mówi nasze źródło z lotniska.

Pozycję protestujących osłabia to, że Wbrew swoim intencjom już w 3 miesiące mogą stracić pracę. Wszystko przez to, że w ramach protestu 33 osoby złożyły pisemne oświadczenia woli o rezygnacji z powierzonych funkcji pełnionych w ramach PAŻP. Nikt z nich nie miał zamiaru wypowiedzieć umowy o pracę, ale Agencja wynajęła specjalizującą się w prawie pracy zewnętrzną kancelarię do oceny skutków złożonych oświadczeń.

d14qa89

Zewnętrzni prawnicy wydali opinię, że dokument daje pracodawcy możliwość zwolnienia nie z samych funkcji, ale z pracy w ogóle, z zachowaniem okresem wypowiedzenia. Zarząd Agencji, jak na razie skorzystał z możliwości zwolnienia jedynie dwóch pracowników m.in. przewodniczącego Związku Kontrolerów Marcina Jaracza, którego poinformowano o przyjęciu wypowiedzenia, zwolniono z obowiązku świadczenia pracy i zablokowano wejściówki do pracy.

Pisemna rezygnacja z pełnienia funkcji miała być wyrazem protestu przeciwko obecnemu kierownikowi wieży, który zmienił grafik. Jednym z rozgrywających po stronie strajkujących jest Piotr Wujec, pełnomocnik Związku Zawodowego Kontrolerów Lotniska Warszawa.

– Od kilku miesięcy jest nowy kierownik warszawskiej wieży, pochodzący z innego sektora, ze zbliżania, nie z wieży (są trzy sektory: zbliżanie, obszar i sama wieża), który generuje duży stres - tłumaczył Wujec. - Wszyscy funkcyjni pracownicy złożyli oświadczenia woli, że nie chcą pracować pod tym kierownikiem - mówił prawnik, ale nawet gdyby nowy kierownik odszedł, najgorętszym punktem sporu jest nowy grafik.

d14qa89

PAŻP przekonuje, że wprowadzany właśnie system jest stosowany w innych organach Agencji m.in. w służbie zbliżania, w której kontrolerzy są odpowiedzialni za bezpieczne doprowadzenie samolotów w pobliże docelowych lotnisk na terenie Polski.

Nadzieja na porozumienie

Związkowcy do wczoraj byli przekonani, że PAŻP będzie grała na zwłokę, żeby przeciągnąć negocjacje do końca świąt i zmiękczyć kontrolerów. W nocy atmosfera się poprawiła, ale nie wszyscy są skłonni do ugody. Jedną z osób przekonujących protestów uznaje Piotra Wujca, doradzającego na przestrzeni lat wielu związkom w branży lotniczej. Wujec nie jest ani adwokatem ani radcą prawnym i choć przedstawia się jako prawnik, to jego błąd mógł postawić w niekorzystnej sytuacji składających wypowiedzenia kontrolerów. Wujec budzi wśród samych związkowców wiele kontrowersji.

d14qa89

– Zdarzało mu się szarżować i wychodzić przed szereg bez uzgodnienia stanowiska kierownictwa związku – wspomina nasz informator, jedna z osób negocjujących porozumienie w głośnym sporze związków z kierownictwa LOT z października 2018 roku. Dopiero kiedy Wujec został odsunięty od rozmów, udało się osiągnąć sukces w negocjacjach i ma to być argumentem za odsunięciem go od negocjacji między PAŻP a Związkiem. Z Wujcem nie udało nam się skontaktować, jego telefon był wyłączony.

Według danych PAŻP obecnie wciąż na dyżury w wieży przychodzi 50 kontrolerów. Do dyspozycji jest też część osób, które złożyły wypowiedzenia, bo niektórzy przebywają na zwolnieniach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d14qa89
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d14qa89