Rząd stracił na akcyzie ćwierć miliarda w dwa miesiące
Jacek Rostowski ma problem. Zyski z akcyzy za wyroby tytoniowe gwałtownie się załamały. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, w ciągu dwóch pierwszych miesięcy do budżetu wpłynęło o 250 mln zł mniej niż rok wcześniej. Klienci uciekli do szarej strefy.
W styczniu tego roku legalnie sprzedano w Polsce 4,3 mld sztuk papierosów - o o 10,2 proc. mniej niż przed rokiem. Wpływy z akcyzy spadły jeszcze bardziej, bo o 17,7 proc. W lutym spadki sprzedaży legalnych papierosów wyniosły 16,3 proc. (do 3,36 mld sztuk). Na skutek podwyżki akcyzy wpływy budżetowe wzrosły co prawda w lutym o 1,1 proc., ale i tak po pierwszych dwóch miesiącach do kasy państwa wpłynęło niespełna 2,7 mld zł - o 247 mln zł mniej niż rok temu.
Spadek sprzedaży to porażka polityki akcyzowej prowadzonej przez Ministerstwo Finansów. Jak twierdzą przedstawiciele branży tytoniowej, w naszym kraju nie ubywa palaczy, ale gwałtownie rozwija się szara strefa.
- Akcyza w naszym kraju po prostu nie wyszła - mówi Lech Ostrowski, wiceprezes Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Tytoniu. - Najtańszy segment papierosów jeszcze się sprzedaje, ale jest wypierany przez papierosy z przemytu i podróbki.
Zdaniem Grzegorza Wargockiego, członka zarządu Polskiego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego, spadki sprzedaży dotyczą przede wszystkim najtańszych papierosów, ponieważ konsumenci drogich marek są wierniejszymi klientami, a dla palaczy tanich marek najważniejsza jest cena. - Wszystkie działania na akcyzie powinny być bardzo delikatne - mówi.
W jego opinii problem szarej strefy w jeszcze większym stopniu dotyczy tytoniu do skrętów. Dopiero od początku tego roku służby celne dysponują podstawą prawną do kontrolowania sprzedaży nielegalnego tytoniu. Między innymi z tego powodu w zeszłym roku szara strefa w tym segmencie urosła do ok. 70 proc. Producenci szacują, że gilz do skręcania papierosów sprzedaje się w Polsce czterokrotnie więcej niż tytoniu potrzebnego do ich wypełnienia.
- W tym roku nawet pomimo skuteczniejszej kontroli producenci tytoniu do palenia nie odnotowali jeszcze wzrostów sprzedaży - przyznaje Wargocki. - W wielu krajach tytoń do palenia jest wykorzystywany jako alternatywa dla przemycanych papierosów - mówi. - Jest to produkt dla najbardziej wrażliwych cenowo konsumentów, którzy najłatwiej uciekają do szarej strefy - wyjaśnia.
Akcyza winduje ceny
Dla cen papierosów w Polsce najważniejszy jest poziom akcyzy, a dla najtańszego segmentu cenowego zwłaszcza wysokość akcyzy minimalnej. W tym roku minimalna akcyza wzrosła w Polsce o prawie 9,5 proc.
- Od początku roku akcyza dla każdej paczki papierosów w cenie 10,99 zł lub mniej wynosi 7 zł 18 gr - mówi Wargocki.
Tanie papierosy zdecydowanie dominują na polskim rynku. W zeszłym roku średnia ważona cen paczki papierosów w Polsce wyniosła dokładnie 10 zł 99 gr. Oznacza to, że większość producentów bardzo odczuło wzrost akcyzy minimalnej. Jak przyznają producenci, sytuacja byłaby dużo gorsza, gdyby wprowadzono propozycję zmian w strukturze akcyzy, w której podniesiony miał zostać składnik kwotowy, a zmniejszono ten, który zależy od ceny paczki.
- Gdyby akcyza została zmieniona zgodnie z tą propozycją oznaczałoby to podniesienie stawki dla najtańszych papierosów, a zmniejszenie dla najdroższych - mówi Lech Ostrowski. - Sytuacja dla niemal całego rynku byłaby gorsza, skorzystałby tylko jeden producent.
Problem całego sektora
Na razie na podwyżce akcyzy w Polsce zyskuje szara strefa, a traci budżet państwa i duży sektor gospodarki. - Uprawą tytoniu zajmuje się nią 14,5 tys. gospodarstw w Polsce. Do tego trzeba dodać pracowników zatrudnianych w sezonie - mówi Ostrowski. - Tytoń rośnie na glebach V i VI klasy - dodaje.
Według Ostrowskiego spadek sprzedaży najtańszych papierosów to duży problem nie tylko dla największych producentów, ale dla całej branży tytoniowej w Polsce. Mniejsza sprzedaż oznacza mniejszy popyt na krajowy tytoń.
W Polsce działa 6 z 31 fabryk papierosów w całej UE. Co prawda producenci kierują nadwyżki produkcji na eksport, ale możliwość wzrostu sprzedaży za granicę też nie są nieograniczone. Już teraz ze 150 mld sztuk papierosów wyprodukowanych w Polsce 2/3 przeznaczonych jest na eksport, który odpowiada za ok. 37 proc. wartości całego eksportu produktów rolno-spożywczych.