Pan Krzysztof kupił na znanym portalu uniwersalne kable USB do ładowania z wymiennymi końcówkami - tak, by pasowały do różnych urządzeń. Choć wyglądały porządnie, okazały się mieć niską jakość. Szybko zaczęły się więc psuć, a kiedy przestał działać kolejny egzemplarz, pan Krzysztof odesłał kilka sztuk do reklamacji. W odpowiedzi od sprzedawcy przeczytał, że ponieważ nie przysłał wszystkich wymiennych końcówek, kable zostały zutylizowane.