Ten rok może być ostatnim, w którym seniorzy mogą liczyć na dwucyfrowe podwyżki - pisze "Gazeta Pomorska". Powód jest prosty - inflacja hamuje, a to od niej zależy, o ile rosną świadczenia seniorów. Dziennik wyliczył, o ile wzrosną emerytury i renty od 1 marca 2024 r., jeśli wskaźnik waloryzacji wyniesie tyle, ile przewiduje rząd.