Wzrost pensji minimalnej bolączką dla przedsiębiorców. "Może dojść do bankructw"

W przypadku zamówień publicznych zmiana pensji minimalnej ma olbrzymie znaczenie. Witold Michałek, ekspert BCC, zwraca uwagę, że gdy zamawiającym jest instytucja państwowa, samorządowa, to ma one bardzo sztywne ramy negocjacyjne. Z kolei dla firm, w wyniku regulacji rządowych, wzrastają koszty zatrudnienia. Może to prowadzić do prób renegocjacji kontraktów albo rezygnacji z nich. - Niektóre firmy będą bankrutować - uważa Witold Michałek. Zdaniem eksperta BCC w skali kraju pensja minimalna w skali kraju powinna wynosić ok. 2220 zł, tymczasem wzrośnie o 30 zł więcej. – To decyzja polityczna – uważa Michałek.