Bunt ekonomistów przeciwko rządowi?

Merytoryczna i ważna debata o przyszłości państwa i gospodarki nie toczy się dziś w Sejmie, ale poza nim - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Bunt ekonomistów przeciwko rządowi?
Źródło zdjęć: © AFP

18.10.2010 | aktual.: 18.10.2010 07:56

PiS i SLD nie mają alternatywnego dla rządu programu gospodarczego. Dlatego na czele krytykujących rząd ekonomistów stanął Leszek Balcerowicz, były wicepremier i prezes NBP. Ma za sobą wsparcie większości elit gospodarczych.

Po wyborach prezydenckich właśnie on, który przez trzy lata niemal w każdym wywiadzie powtarzał, że nie chce recenzować rządu, stanął na czele buntu ekonomistów: krytykuje rząd za zbyt wysoki dług publiczny i pozorowaną prywatyzację.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także