Tak folgują sobie unijni urzędnicy. W rok wydali 103 miliony euro!

Statystyczny pracownik europejskich instytucji wydał w ciągu roku 7,9 tys. euro. Kwota ta nie obejmuje kosztów przelotów i podróży pociągami.

Tak folgują sobie unijni urzędnicy. W rok wydali 103 miliony euro!
Eugene Regis/wikimedia (CC BY 2.0)

17.08.2015 | aktual.: 17.08.2015 17:31

Pracownicy europejskich instytucji wydali w ciągu jednego roku ponad 103 mln euro na zakwaterowanie, wyżywienie i osobiste sprawunki podczas delegacji - wynika z dokumentów dotyczących przetargu na dostawę kart kredytowych dla członków administracji UE.

Z danych za rok 2013 wynika, że specjalnymi kartami kredytowymi - umożliwiającymi pokrywanie podczas podróży służbowych wydatków na zakwaterowanie, wyżywienie, integrację, a także osobiste sprawunki - posługuje się ok. 13 tys. pracowników administracji UE. W 2013 r. karty te zostały obciążone na łączną kwotę 103,4 mln euro. Oznacza to, że statystyczny pracownik europejskich instytucji wydał w ciągu roku 7,9 tys. euro. Kwota ta nie obejmuje kosztów przelotów i podróży pociągami.

Informacje o wydatkach pracowników Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i Rady Unii Europejskiej pochodzą z ujawnionych przypadkiem dokumentów dotyczących przetargu na dostawę kart kredytowych dla unijnych oficjeli. Kontrakt z nowym dostarczycielem kart ma obowiązywać przez 6 lat.

Unijnemu urzędnikowi przebywającemu w podróży służbowej przysługuje dzienna dieta w wysokości do 83 funtów, w zależności od kraju, w którym się znajduje. Dieta obejmuje posiłki i "okazjonalne wydatki", jednak już koszty zakwaterowania pokrywane są poza tą pulą, podobnie jak osobiste sprawunki posiadaczy kart, które - jak tłumaczy Bruksela - wydawane są pracownikom UE po to, by łatwiej było im rozliczać się z pieniędzy wydanych podczas delegacji.

Z dokumentów przetargowych wynika, że w 2013 r. kartami kredytowymi posługiwało się m.in. 143 członków administracji UE pracujących na co dzień w Wielkiej Brytanii, którzy wydali łącznie ponad 43 tys. euro; 362 urzędników pracujących w Niemczech, którzy wydali 1,84 mln euro, i 79 urzędników pracujących we Francji, którzy wydali 338 tys. euro. Ogromna większość posiadaczy kart to jednak unijni oficjele pracujący na co dzień w Belgii.

Bruksela zareagowała odmownie na pierwsze apele o przedstawienie dokładnych rozliczeń wydatków członków administracji UE, argumentując to tym, że karty kredytowe powiązane są z prywatnymi kontami bankowymi ich posiadaczy - jak również tym, że szczegółowa analiza płatności każdego urzędnika byłaby bardzo czasochłonna.

Źródło artykułu:PAP
praca w ueuekomisja europejska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)