Wizz Air zapowiada nowe połączenia z Polski i niższe ceny

Od maja przyszłego roku przewoźnik zwiększy liczbę zbazowanych samolotów. Dodatkowo dwa z dotychczas używanych A320 wymienione zostaną na nowe i większe samoloty typu A321.

Wizz Air zapowiada nowe połączenia z Polski i niższe ceny
Przemysław Ciszak
Przemysław Ciszak

21.10.2015 | aktual.: 22.10.2015 14:06

Od maja przyszłego roku przewoźnik zwiększy liczbę zbazowanych w Polsce samolotów. Dodatkowo dwa z dotychczas używanych A320 wymienione zostaną na nowe i większe samoloty typu A321. - Koszt jednego miejsca w tym samolocie jest 10 proc. niższy od kosztów miejsca w dotychczas użytkowanych przez nas maszynach. To pozwoli nam zaoferować jeszcze tańsze koszty podróży pasażerom - powiedział Jozsef Varadi, prezes Wizz Aira.
Wizz Air planuje również uruchomienie czterech nowych tras lotniczych do: Aberdeen, Bari, Bristolu, Rejkiawiku. - Nasz pierwszy lot odbył się w 2004 r. Było to połączenia Polska - Wielka Brytania. Dziś, czyli 11 lat później, świętujemy wynik 100 mln pasażerów podróżujących ze 113 lotnisk w 38 krajach. W tym tygodniu celebrujemy nasz sukces we wszystkich sześciu bazach w Polsce, ponieważ 40 proc. znakomitego wyniku uzyskaliśmy dzięki naszym polskim pasażerom - przypomniał Varadi.

Zaznaczył, że działając na w różnych krajach, na 12 rynkach w Europie Środkowo-Wschodniej Wizz Air rośnie w tempie około 20 proc. rocznie. Wzrost w Polsce jest większy, bo aż 30 proc. - To pokazuje, że rynek polski jest dla nas rynkiem mocnym, rokującym i dobrze przyjmującym nasze działania. W związku z tym chcemy dalej koncentrować się na Polsce - zapewniał Varadi.

Czy doczekamy się również lotów transatlantyckich? - W najbliższej przyszłości Wizz Air nie będzie miał w ofercie przelotów na trasach długodystansowych. To jest zupełnie inny model biznesowy - odpowiada portalowi money.pl Jozsef Varadi.

Jak udowadniał szef węgierskiego przewoźnika, Wizz Air jest największą niskokosztową linią lotniczą w Europie Środkowo-Wschodniej i to właśnie na niskich cenach opiera swój sukces w Polsce. Firma wciąż pracuje nad obniżaniem kosztów przelotu. Ostatnio, jak przyznał prezes Varadi pomogły mu w tym spadki światowych cen ropy.

- Paliwo jest bardzo znaczącym komponentem kosztowym w branży lotniczej. Kiedy cena ropy utrzymywała się na poziomie 100 dolarów za baryłkę ropy, cena paliwa stanowiła około 40 procent kosztów. Cena spada, redukuje to proporcje kosztów. Z tego jednak nie wynika, że dzięki spadkom cen ropy linie lotnicze nagle zarabiają więcej, to wpływa na ceny biletów lotniczych, wraca to na rynek - podkreśla prezes Wizz Air.

[

Nowe barwy Wizz Air. Fot. Przemysław Ciszak ]( # )

- Sytuacja na rynku lotniczym jest taka, że jeśli jakiś komponent się zmienia, na przykład dramatycznie spada cena ropy, wpływa to bezpośrednio na ceny biletów. Kiedy spadają ceny ropy, tanieją bilety lotnicze, kiedy ceny znów wzrosną, ceny biletów również pójdą w górę - dodaje.

Firma zafundowała sobie również rebreanding. - Stale się zmieniamy. Symbolem tych zmian mają być nowe samoloty, ich nowe malowanie i nowoczesne uniformy dla obsługi pokładowej. Chcemy ożywić nasz wizerunek - mówi szef firmy.

Ostatnio wprowadzone zostały również nowe udogodnienia dla podróżnych: miejsca numerowane, a dla pasażerów korzystających z "priority boarding" możliwość wniesienia na pokład dodatkowego bagażu osobistego.

[

Prezes Wizz Air Jozsef Varadi. Fot. Przemysław Ciszak ]( # )

Wizz Air to węgierskie tanie linie lotnicze. Pierwszy samolot wystartował w powietrze 19 maja 2004 r. z Katowic. Obecnie przewoźnik ma 63 samoloty, zgrupowane w 22 bazach lotniczych - z czego w Polsce w sześciu. Lata na 390 trasach do 113 portów lotniczych w 38 krajach - głównie w Europie. Portem macierzystym i główną siedzibą przewoźnika jest Budapeszt.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (157)