Bank centralny USA stał się bardziej "gołębi". Dolar się osłabi?
Tuż po publikacji raportu z ostatniego spotkania władz banku centralnego USA inwestorzy zaczęli pozbywać się dolara.
18.02.2016 12:18
Władze amerykańskiego banku centralnego nabierają coraz większych obaw na temat tego, czy gospodarka będzie rozwijać się w tak dobrym tempie, jak wcześniej zakładano. To może sprzyjać osłabieniu dolara.
FOMC, czyli komitet przy banku centralnym USA, który decyduje o polityce monetarnej, opublikował w środę wieczorem protokół ze swojego ostatniego posiedzenia. Obserwatorzy rynku od razu zwrócili uwagę, że z komunikat po spotkaniu był bardzo „gołębi”. Takie stanowiska interpretuje się zwykle w ten sposób, że bank centralny nie będzie dążył do szybkich podwyżek stóp procentowych.
Tymczasem po ostatniej podwyżce stóp z grudnia, pierwszej od dziewięciu lat, inwestorzy spodziewali się, że Fed pójdzie za ciosem i w 2016 roku zaserwuje rynkom jeszcze cztery podwyżki. To sprzyjało wyraźnemu umocnieniu dolara. Teraz jednak taki scenariusz stanął pod znakiem zapytania.
Tuż po publikacji raportu z ostatniego spotkania władz banku centralnego USA inwestorzy zaczęli pozbywać się dolara. Reakcja nie była jednak długotrwała.
Analitycy wskazują jednak, że gołębie nastawienie Fed będzie sprzyjać wzrostom na giełdach, można również spodziewać się tego, iż złoty będzie dążył do umocnienia. "Spadek awersji do ryzyka na świecie nie przełożył się istotnie na notowania złotego. Kurs EURPLN co prawda powrócił pod poziom 4,40, jednak nie był w stanie istotnie pogłębić spadku. Gorsze od prognoz dane z Polski o produkcji i sprzedaży przyniosły nawet chwilową próbę powrotu ponad tę wartość, ale zakończyła się ona niepowodzeniem. Dzisiejszą sesję europejską kurs EURPLN rozpoczyna przy 4,3950 i prawdopodobnie najbliższe godziny w jego notowaniach upłyną pod znakiem konsolidacji w pobliżu tej wartości" - napisali analitycy Raiffeisen Polbanku.