Kurs dolara wystrzelił. Jest najwyższy od 2004 roku
Wszystko przez bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy.
06.11.2015 | aktual.: 06.11.2015 16:04
*Do nawet 3,98 zł dochodził w piątek po południu kurs dolara. Ostatni raz złoty był tak słaby w porównaniu z amerykańską walutą ponad 11 lat temu. To złe wieści m.in. dla kierowców. A wszystko przez zaskakujące dane z rynku pracy w USA. *
Zaraz po godzinie 14:30, w ciągu zaledwie kilku minut, dolar umocnił się względem polskiej waluty o 8 groszy. Już bardzo dawno nie obserwowaliśmy tak mocnego ruchu w górę.
Piątkowe notowania dolara src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1446764460&de=1446850740&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Przez chwilę za jednego dolara trzeba było zapłacić prawie 3,98 zł. Wyżej kurs był po raz ostatni 18 maja 2004 roku. Jedynie dwa grosze dzielą nas od okrągłych 4 zł, jednak zdaniem Bartosza Sawickiego z TMS Brokers kurs na trwałe nie przekroczy tej bariery.
- Obecna reakcja na rynku jest trochę przesadzona. Dolar w najbliższym czasie powinien utrzymywać się jednak w okolicach 3,9 zł - sugeruje analityk walutowy. - Dalszemu umocnieniu dolara powinno przeszkodzić wzmocnienie naszej waluty, która ostatnio miała się gorzej ze względu na ryzyko polityczne związane z wyborami. Teraz już go nie ma, więc złoty powinien odzyskiwać siłę.
Tak gigantyczne umocnienie amerykańskiej waluty wynika z niespodziewanie dobrych danych z gospodarki USA. W październiku bez pracy było tylko 5 proc. Amerykanów. Stopa bezrobocia jest tam więc najniższa od kryzysowego 2008 roku. Już tylko 0,1 pkt proc. dzieli wskaźnik od osiągnięcia docelowego poziomu ustalonego przez tamtejszy bank centralny. Według niego 4,9 proc. bezrobocia to poziom pełnego zatrudnienia w gospodarce.
Najnowsze dane z rynku pracy mają kluczowe znaczenie dla polityki pieniężnej prowadzonej przez amerykański bank centralny, który najprawdopodobniej już w grudniu zacznie podwyższać stopy procentowe. W tej chwili są one na niemal zerowym poziomie. Utrzymywanie ich tak nisko, w sytuacji pełnego zatrudnienia, nie jest już potrzebne.
- Podwyżki stóp procentowych sprzyjają wzrostowi kursu waluty danego kraju. Nie oczekuję jednak dalszego umacniania dolara, bowiem taką sytuację od dawna przewidywały rynki. Jest ona już odzwierciedlona w wycenie amerykańskiej waluty - komentuje ekspert TMS Brokers.
Mocny dolar to wyższe ceny paliw
Kurs dolara pnie się w górę niemal nieprzerwanie od połowy października. Wtedy kosztował mniej niż 3,70 zł. Teraz dochodzi do 4 zł. Tak duże umocnienie dolara nie sprzyja kierowcom - to oznacza wyższe ceny na stacjach, a w optymistycznym scenariuszu brak dalszych obniżek.
Ropa naftowa na najważniejszych światowych giełdach jest wyceniana właśnie w dolarze. Choć jej kurs spada, to niweluje go w dużej mierze wyższy kurs dolara. W piątek baryłka ropy w USA kosztowała 45 dolarów. Przy kursie walutowym sprzed miesiąca warta jest 166 zł. Przy obecnym już 180 zł.