Obniżka stóp procentowych na Wyspach prawie pewna

Bank centralny może również zwiększyć skalę skupu obligacji, aby zapobiec spowolnieniu gospodarczemu - prognozuje Matthew Ryan, analityk Ebury.

Obniżka stóp procentowych na Wyspach prawie pewna
Źródło zdjęć: © Eastnews | AFP/EAST NEWS
Damian Słomski

15.07.2016 | aktual.: 15.07.2016 16:58

Zaskakująca decyzja Banku Anglii w czwartek o utrzymaniu oprocentowania na niezmienionym poziomie jest tylko odwlekaniem w czasie tego co nieuniknione, czyli obniżki stóp procentowych do rekordowo niskiego poziomu. W obliczu Brexitu jest to ważne dla brytyjskiej gospodarki.

- Bank Anglii niemal na pewno obetnie stopy procentowe na kolejnym spotkaniu. Bank centralny może również zwiększyć skalę skupu obligacji, aby zapobiec spowolnieniu gospodarczemu - prognozuje Matthew Ryan, analityk Ebury.

Kolejne spotkanie Banku Anglii będzie miało miejsce za trzy tygodnie, w czwartek 4 sierpnia. O tym, że będzie to bardzo ważna data w historii brytyjskiego banku centralnego jest przekonanych większość analityków rynkowych. Co więcej, prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych o połowę - do poziomu 0,25 proc. - jest szacowane na prawie 90 proc. Jeśli tak się stanie będzie to oznaczać historyczny rekord - jeszcze nigdy na Wyspach koszt pieniądza nie był tak niski.

Perspektywa cięcia stóp powstrzymuje dalsze umacnianie się funta, który w czwartek wystrzelił w górę. Brytyjska waluta zyskała na wartości 1 proc. względem dolara amerykańskiego, około 0,6 proc. względem euro oraz prawie 1,5 proc. do złotego. W piątek po godzinie 15:00 kurs wymiany wynosił 5,29 zł.

Z droższego funta zadowoleni są m.in. Polacy pracujący na Wsypach. Ich wynagrodzenie w przeliczeniu na złotówki jest wtedy większe.

- Po czerwcowym, zaskakującym wyniku referendum w Wielkiej Brytanii, rynki finansowe oczekiwały możliwość obcięcia stóp procentowych w tym tygodniu. Mark Carney, szef Banku Anglii, ostrzegł, że perspektywa gospodarcza pogorszyła się i zasugerował, że koszty pożyczania pieniędzy niedługo będą jeszcze mniejsze. Raport po spotkaniu był mimo to bardzo łagodny - zauważa Matthew Ryan.

Bank Anglii zobowiązał się do podjęcia wszelkich kroków mających na celu podtrzymanie wzrostu gospodarczego, przy jednoczesnym wyrażeniu obawy, że wynik referendum już wpłynął negatywnie na nastroje firm oraz gospodarstw domowych.

W komunikacie podkreślono, że "sytuacja uzasadnia natychmiastowe luzowanie polityki monetarnej, która powinna być wsparta pakietem dodatkowych środków już w sierpniu”.

- Bardzo wyraźnie odczytuję sygnały banku, jako znak rozluźnienia polityki monetarnej w kolejnym miesiącu - podkreśla ekspert Ebury.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (50)