Dress code w upalne dni. Jak się ubrać do pracy latem?
Wysokie temperatury za oknem zachęcają do założenia lekkich i przewiewnych strojów. Nie zawsze jest to rozwiązanie idealne do pracy. Jak dopasować ubiór służbowy w upalne dni?
10.07.2016 12:04
Spódnice przed kolano, krótkie spodnie, bluzki z dekoltem, odkryte ramiona, sandały i klapki. Takie elementy stylizacji idealnie sprawdzają się latem, gdy słupki termometrów nieubłaganie pną się w górę. Luźne stroje nie są jednak rozwiązaniem na każdą okazję. W pracy często obowiązuje dress code, którego należy przestrzegać niezależnie od pogody.
Łamanie zasad może prowadzić do poważnych konsekwencji. Zdarza się, że regulamin firmy narzuca również określone wytyczne odnośnie stroju, do których przestrzegania są zobowiązani pracownicy. Jeśli podwładny swoim zachowaniem i wyglądem naraża pracodawcę na straty lub zagraża jego interesom, może otrzymać niższą pensję, a nawet zostać zwolniony (zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 25 stycznia 2005 roku - sygn. I PK 153/04). Szef nie idzie na ustępstwa mimo wysokich temperatur? Warto wiedzieć, jak się ubrać, żeby nie naruszyć obowiązujących standardów.
Kobieta: jak zadbać o wygląd w pracy?
Aby postępować zgodnie z regułami dress code'u w firmie, kobiety powinny dbać o schludny i skromny wygląd. Warto wystrzegać się przede wszystkim zbyt krótkich spódnic, dużych dekoltów i odsłoniętych brzuchów. Nie na miejscu jest także ostry makijaż, który bywa traktowany jako element garderoby. Wątpliwe wrażenie sprawiają też ciężkie perfumy, krzykliwy manicure i połączenie jaskrawych kolorów. Nie oznacza to jednak, że jedynym rozwiązaniem jest czarny żakiet i spódnica z grubego materiału. Wystarczy założyć ubrania z lżejszej tkaniny, osłaniające ramiona i dekolt. Dobrze sprawdzi się np. sukienka w stonowanych odcieniach, sięgająca do kolana.
Niedopuszczalne z punktu widzenia pracodawców mogą być także gołe nogi i odkryte stopy. W wielu firmach zawsze trzeba mieć na sobie rajstopy, choćby cienkie i cieliste. Buty powinny natomiast okrywać palce oraz piętę. Sandały czy klapki to nieodpowiednie obuwie do biura. Profesjonalny wygląd wymaga dopasowania do siebie wszystkich elementów ubioru. Adidasy czy trampki, choć są zabudowane, również nie są dobrym wyborem, ponieważ mogą zostać odebrane jako zbyt luźne i podkreślające dystans do pracy. Lekkie czółenka i baleriny powinny natomiast spełnić oczekiwania.
Firmowy wizerunek. Co nie przystoi mężczyźnie?
W świecie biznesowym, podstawowym ubiorem mężczyzny jest garnitur. Biznesmeni czy pracownicy dbający o kontakt z klientem nie mogą sobie pozwolić na uproszczenie wizerunku. Bardzo często w grę nie wchodzi nawet sportowa wersja marynarki czy mniej oficjalne buty. O krótkich spodenkach można zapomnieć. Jeśli podejście do dress code'u jest restrykcyjne, warto pomyśleć o wykorzystaniu lżejszych materiałów. Istnieją garnitury skrojone z mieszanek surowcowych, które są przewiewne i wygodne. Ubrania w jasnych odcieniach zdadzą egzamin nawet w upalny dzień.
Dobór koszuli i krawata również nie są bez znaczenia. Połączenie pstrokatych kolorów może wpłynąć negatywnie na obiór ogólnego wizerunku. Tkaniny powinny być gładkie lub z delikatnymi wzorami. Nie mogą się "gryźć" - kratka w zestawieniu z paskami nie wygląda najlepiej. Do garnituru nie pasują też sandały czy obuwie sportowe. W zabudowanych, eleganckich butach może być jednak gorąco. I w tej sytuacji rozwiązanie stanowi wybranie odpowiedniego materiału. Skórzane obuwie pozwala stopie oddychać, zwiększając poczucie komfortu.
Podstawowe zasady dress code
Wysokie temperatury za oknem nie powinny warunkować ubioru do pracy. To branża, w której działa firma, a także jej polityka i misja mają decydujący wpływ na dobór stroju pracowników. Kwiecista sukienka nie sprawdzi się zatem w banku, a nudna garsonka może zostać dziwnie odebrana w agencji reklamowej. Nie mniejsze znaczenie ma również zajmowane stanowisko. Od freelancerów czy osób niemających bezpośredniego kontaktu z klientem nie wymaga się oficjalnego wyglądu. Mogą więc ubierać się zgodnie z własnymi potrzebami, zachowując przy tym granice dobrego smaku. Inaczej jest w przypadku osób pełniących ważne funkcje i zaangażowanych w kontakty biznesowe. Realizowane zadania determinują elegancki i profesjonalny wizerunek w każdej sytuacji.
Większość firm stawia jednak na obowiązkową etykietę stroju w formie spisanych lub choćby umownych zasad regulujących wygląd pracowników. Przedsiębiorstwa w dużej mierze korzystają z takiego zbioru norm - jedne stosują go bardziej restrykcyjnie, inne nie przywiązują wagi do szczegółów. Lato to czas, w którym warto postawić na wygodę i funkcjonalność ubioru, aby praca w wyższych temperaturach była produktywna. Niektórzy pracodawcy mogą czasem pójść na ustępstwa, zwiększając swobodę w doborze stroju na czas wakacji. Zdarza się, że pozwalają pracownikom na tzw. smart casual, czyli sportową elegancję. Chodzi o ubrania mniej formalne niż strój do biura, ale dobrane staranniej niż np. na wypad po sklepach.