Uwaga na przelewy bankowe. Oszuści mają nowy sposób, żeby nas okraść

Za każdym razem, kiedy dostajesz SMS potwierdzający przelew bankowy, przeczytaj go dokładnie. I nie panikuj. Oszuści mają nową metodę, żeby cię okraść i właśnie na to liczą.

Uwaga na przelewy bankowe. Oszuści mają nowy sposób, żeby nas okraść

06.05.2017 | aktual.: 06.05.2017 11:36

Dostajesz SMS na potwierdzenie przelewu bankowego. Ale przecież wcale nie robisz żadnego przelewu. Panikujesz i chcesz wyjaśnić, o co chodzi. Dzwonisz na numer, z którego dostałeś wiadomość tekstową. I tu cię mają!

Okazuje się bowiem, że to nie twój bank wysłał wiadomość, tylko oszust, który właśnie chciał cię sprowokować do tego, żebyś oddzwonił. Za to połączenie zapłacisz ogromny rachunek. To właśnie nowa metoda złodziei, przed którą ostrzegają banki.

Jeśli dostaniesz taką wiadomość, nigdy nie oddzwaniaj na numer, z którego przyszła, skontaktuj się ze swoją infolinią banku. Prawidłowy numer telefonu znajdziesz na stronie internetowej albo choćby na karcie płatniczej.

Przed takim oszustwem ostrzegają już ING Bank, BZ WBK czy Getin Bank.

[

money.pl ]( # )

Ten nowy sposób to niejedyne zagrożenie, które czyha na klientów bankowości internetowej. Banki od dawna ostrzegają nas, by dokładnie czytać SMS-y potwierdzające wykonanie transakcji. Zawsze powinniśmy zweryfikować, czy dane w SMS-ie są zgodne z danymi operacji, jaką zlecamy.

Częstym oszustwem jest bowiem podmiana tych danych. Może zdarzyć się tak, że hakerzy włamią się do naszego komputera lub telefonu i zmienią dane operacji. W efekcie przelew, który zlecamy, zamiast do adresata, trafi na konto złodzieja.

Żeby się przed tym uchronić, wystarczy za każdym razem sprawdzić, czy kwota i numer konta odbiorcy się zgadzają. Tymczasem wielu klientów tego nie robi i kiedy przyjdzie SMS potwierdzający, spisują jedynie kod weryfikacyjny.

Co ważne, banki nigdy nie proszą o podanie kodu weryfikacyjnego podczas logowania do bankowości internetowej ani bezpośrednio po zalogowaniu. Jeśli system prosi cię o jego podanie, to znaczy, że włamał się do niego haker albo nie jesteś na stronie internetowej swojego banku, ale na podobnej, spreparowanej przez oszustów. W takiej sytuacji nigdy nie podawaj kodu, bo w ten sposób dasz złodziejowi do ręki narzędzie, dzięki któremu przejmie kontrolę nad twoim rachunkiem i będzie mógł wyprowadzić z niego wszystkie pieniądze.

gospodarkabankibankowość internetowa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (81)