Windykatorzy znaleźli nowy sposób na łamanie opornych

Wykorzystując e-sądy, firmy windykacyjne wyłudzają od nieświadomych niczego dłużników przedawnione należności! Czy ktoś w końcu zajmie się tą sprawą?

Windykatorzy znaleźli nowy sposób na łamanie opornych
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Banki i firmy windykacyjne masowo składają e-sądu pozwy, których nie mogły złożyć w postępowaniu tradycyjnym - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Korzystają z niższej o 1/4 opłaty sądowej.

Takim instytucjom wcale nie zależy na szybkim rozwiązaniu sprawy. Ściągający długi próbują w ten sposób dochodzić roszczeń, które dawno się przedawniły. Często do e-sądów trafiają także wierzytelności, których nie byłyby w stanie udowodnić przed tradycyjnym sądem.

Cel jest prosty. Wydobyć niezgodnie z prawem należności! Windykatorzy liczą, że pozwany nie zauważy, że roszczenie jest przedawnione i nie wniesie sprzeciwu. W ten sposób, jak informuje gazeta, w niektórych sądach rejonowych nawet 90 proc. spraw kierowanych z e-sądów z powodu przedawnienia w ogóle nie trafia na wokandę.

Jeśli pozwany nie zorientuje się, że sprawa jest przedawniona, e-sąd wyda nakaz zapłaty, który będzie stanowił podstawę do egzekucji. Wówczas to komornik, który ma o wiele większe uprawnienia niż windykator, zajmie się odzyskiwaniem należności. A nawet jeśli firmom windykacyjnym nie uda się tego osiągnąć, to i tak zapłacą mniejszą opłatę sądową niż w przypadku, gdyby rozpatrywał ją sąd rejonowy.

jk - wp.pl / "Dziennik Gazeta Prawna"

sądprzedawnieniee-sąd
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)