Błąd w ustawie pozbawił spółdzielców własności
Wiele spółdzielni przekształcało lokatorskie prawo do mieszkania we własnościowe, podpisując zwykłe umowy pisemne. Teraz okazuje się, że są one nieważne i potrzebny jest akt notarialny.
19.01.2009 07:35
Dwóch mieszkańców podwarszawskiego Legionowa sprzedało swoje mieszkania własnościowe. Cała operacja odbyła się bez większych problemów.
Notariusz podpisał umowy, cena została zapłacona, a nowi posiadacze udali się do sądu wieczystoksięgowego, żeby wpisać siebie do ksiąg wieczystych. I sąd odmówił wpisu.
_ Okazało się, że mieszkania do nich nie należą, a akty notarialne są nieważne. Te dwa mieszkania przekształciliśmy bowiem z lokatorskich we własnościowe zwykłą umową pisemną _ - wyjaśnił Szymon Rosiak, prezes Legionowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Tak od lat robią spółdzielnie w całej Polsce. Umowa pisemna, w przeciwieństwie do notarialnej, nic nie kosztuje, więc wszyscy z niej chętnie korzystali.
_ I raptem ustawodawca wykreślił lekką ręką przepis, który pozwalał na zwykłą formę pisemną. Tym samym skomplikował życie nam i wielu spółdzielcom _ - uważa Rosiak.
Stało się tak 31 lipca 2007 r. Wtedy weszła w życie nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, która spowodowało to zamieszanie. Zmiana nie była zamierzona. To był zwykły błąd, a że sama nowela budziła wątpliwości, to błąd ten spółdzielnie zauważyły późno.
W efekcie Legionowska Spółdzielnia Mieszkaniowa podpisała 1333 umowy pisemne, a warszawska SM Energetyka - 377. Spółdzielnie długo nic z tym nie robiły, bo wśród prawników nie ma jednomyślności, czy zwykła forma pisemna wystarczy czy też nie. Nie ma jej także wśród notariuszy.
Wielu z nich do tej pory sporządza akty przenoszące spółdzielcze własnościowe prawa do lokalu ustanowione zwykłą umową pisemną, inni odmawiają. Tych ostatnich jednak, nie bez powodu, stale przybywa.
W marcu 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał rację notariuszowi, który odmówił sporządzenia aktu notarialnego darowizny takiego mieszkania.
Piotr Styczeń, wiceminister infrastruktury
Problem jest nam znany - staramy się naprawić błąd ustawodawcy. Resort pracuje nad nową ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych. Znajdzie się w niej przepis, który wyraźnie wskaże, że do przekształcenia lokatorskiego prawa do lokalu we własnościowe wystarczy zwykła umowa pisemna. Do tego czasu jednak umowy ustanawiające własnościowe prawo do lokalu powinny mieć formę aktu notarialnego. Chodzi o te podpisane od wejścia w życie noweli, czyli od 31 lipca 2007 r., do wejścia w życie nowej ustawy. Jest to niezbędne dla bezpieczeństwa obrotu nieruchomościami.
Renata Krupa-Dąbrowska
Rzeczpospolita