Piwa rzemieślnicze chcą do małych sklepów. Testuje to Eurocash
Piwne Terytoria to nowy pomysł sprzedaży piw rzemieślniczych, który testuje obecnie Grupa Eurocash. Chce w ten sposób umożliwić małym sklepom walkę z dyskontami i hipermarketami. Nowe narzędzie pozwoli m. in. dobrać odpowiednie piwo do gustu klienta.
06.02.2017 | aktual.: 06.02.2017 13:41
Piwna rewolucja wkracza do małych sklepów. Tym razem szerzyć ja chce gigant handlowyb Eurocash. W ramach wydzielonych półek o nazwie Piwne Terytoria firma chce sprzedawać piwa rzemieślnicze. Chce w ten sposób umożliwić drobnym sklepikarzom walkę z dyskontami i hipermarketami. Nowe narzędzie pozwoli m.in. dobrać odpowiednie piwo do gustu klienta.
Koncept ten zakłada tzw. "sklep w sklepie". To oznacza, że w placówkach sieci Eurocash (do których należą m. in. abc, 1minute, Delikatesy Centrum czy Lewiatan) powstanie osobne stoisko dedykowane właśnie piwom rzemieślniczym.
- Piwne Terytoria to starannie dobrany asortyment, ekspozycja połączona z nawigacją konsumencką oraz wsparcie marketingowo-edukacyjne - mówi Magdalena Chwieduk z Eurocash, kierownik projektu. Dzięki temu klient będzie mógł dowiedzieć się więcej o kupowanym piwie i bardziej świadomie je wybrać.
Przedstawicielka sieci nie ukrywa, że chodzi również o walkę z supermarketami. - To narzędzie, które powinno umocnić pozycję niezależnych sklepów spożywczych wobec dyskontów i sklepów wielkopowierzchniowych, a także dać możliwość zwiększenia rentowności naszych klientów w niezwykle konkurencyjnej kategorii piwa - przyznaje Chwieduk.
Testowanie Piwnych Terytoriów już się rozpoczęło. Jako pierwszy w takie stoisko wyposażony został sklep przy ul. Senatorskiej w Warszawie. Zresztą na razie to wyłącznie Mazowsze jest regionem, w którym pomysł będzie wcielany w życie. Dopiero później rozwinąć ma się na całą Polskę.
Pomysł jest podobny do tego, który Grupa Eurocash już zrealizowała przy sprzedaży wina. Mowa o Faktorii Win, które można w tej chwili znaleźć w ponad 4 tys. sklepów w całym kraju. Zresztą coraz więcej sklepów specjalizuje się właśnie w sprzedaży trunków. W wielu centrach handlowych swoje placówki otwierają m. in. "Dom Wina" czy "Centrum Wina". Kilka placówek stacjonarnych w Warszawie ma również sklep internetowy alkoholeswiata.com.
Teraz przyszedł czas na piwa rzemieślnicze, które w ostatnich latach zyskują w Polsce na popularności. Modne stały się lokale, gdzie podawane jest warzone na miejscu piwo czy browary, które oprócz produkcji, otwierają się również na indywidualnych klientów. Często jest to inicjatywa prywatnych piwowarów.
Tak też było chociażby w przypadku browaru Artezan, o którym pisaliśmy już w WP money. - Wszyscy trzej byliśmy piwowarami domowymi. W pewnym momencie stwierdziliśmy, że otworzymy browar, bardzo mały, ale z możliwością sprzedaży piwa. Na początku działaliśmy tylko w weekendy - opowiadali nam właściciele browaru.
Wiele hipermarketów zauważyła tę popularność i coraz częściej możemy znaleźć rzemieślnicze piwa w Auchan, Kauflandzie czy Carrefourze.
- Są miasta, w których piwa rzemieślnicze są bardzo łatwo dostępne. To głownie duże miasta. Cały czas jednak część Polski jest odcięta od piwa rzemieślniczego - mówił nam z kolei Ziemowit Fałat, jeden z założycieli browaru rzemieślniczego PINTA. Kraftowe piwa stały się popularne również w Europie. Na tyle, że amerykański browar Stone Brewing zdecydował się na otworzenie placówki z Berlinie. Zdaniem Grega Kocha, jego współzałożyciela, w Polsce popularność takiego piwa będzie jeszcze rosła.